TL;DR - w prosty sposób można sprawić frajdę dzieciakom przez wysłanie kartki pocztowej do USA
Bardziej rozwlekła wersja.
Ze 3 lata temu zdarzyło mi się przemierzyć USA samotnie autem i na swojej drodze spotkałem przeróżnych ludzi, ale łączyło ich jedno - zdecydowana większość była pozytywnie nastawiona, przyjacielska i pomocna.
Z niektórymi się "zafriendowałem" na fejsie, a to umożliwia podtrzymywanie kontaktu co też się stało, bo właśnie Greta, matka 7-latka, zagadała do mnie czy bym nie posłał kartki z Polski, bo jej syn Jessie zaczął lekcje geografii, a kartki z różnych zakątków świata są niezłą inspiracją do tego, by o danym kraju z dzieciakami porozmawiać.
Oczywiście się zgodziłem na posłanie kartki z Polski, ale pomyślałem, że zrobię coś więcej i zapytam znajomych, a wszyscy wiemy, że Polacy się trochę porozjeżdżali po świecie, żeby zrobili to samo i również posłali tam kartkę w moim imieniu. Znajomi poprosili znajomych i tak jestem na etapie 24 krajów z których kartka do tej mieściny w Arizonie zostanie wysłana.
No to pomyślałem, że pójdę za ciosem i poproszę szerszą publiczność o to samo. Trzeba posłać pozdrowienia na kartce pocztowej do 7-latka z Arizony. Tylko tyle i aż tyle. Chciałbym ogarnąć jak największą ilość krajów, a własnym sumptem dotarłem do 24, których lista jest poniżej.
Switzerland
Slovakia
Philippines
Ireland
Russia
Belgium
Italy
France
England
Scotland
Germany
Poland
Spain
New Zealand
Ukraine
China
Netherlands
Sweden
Austria
Georgia
Japan
Finland
Australia
India
No i prosta piłka. Może mieszkacie gdzieś poza Polską, a może macie tam rodzinę, a może macie tam znajomych i moglibyście wzbogacić tę listę o kolejne kraje? Osobiście chciałbym zaspamować trochę tę malutką szkołę w Arizonie. Niech wiedzą, że świat jest całkiem spory i skomplikowany ;)
Lista krajów jest po angielsku, bo sporo ludzi muszę po angielsku kołować.
Mieścina jest naprawdę mała, a większość dzieciaków nigdy nie miała okazji wyjechać nawet poza Arizonę, więc jakby im posłać kartki ze stu krajów to myślę, że lekkie zdziwko zaliczą.
Cytat od Grety:
We are a small town, population 3,500. And the majority of students are Apache Indians. The reservation is right across from the school, so it is very exciting, many of these children haven't even left the state let alone the nation. I feel it will be inspiring for some of the children. We will not know the long term affect, however it is a true gift regardless.
No i relacja z reakcji nauczycielki z tej szkoły gdy dowiedziała się, że będzie to koło 20 kartek:
I'll definitely keep you posted, I already forwarded your list to the teacher and the reply was "❤"
Jeśli dla kogoś problemem jest wysupłanie tych paru złotych (w pewnych krajach pewnie nawet kilka euro) to ja zwracam koszty via Paypall czy jaki tam sobie sposób zwrotu ustalimy.
Z mojej strony chciałbym jedynie, żeby w pozdrowieniach pojawiła się odległość od miejsca wysłania do tej szkoły i wspomnienie mojej osoby, czyli coś w stylu:
I had to travel XXX miles to reach you!
Greetings from YYY on behalf of Bartek Feński.
To jak? Poleci?
Detale typu adres szkoły podam zainteresowanym.
Komentarze (5)
najlepsze
No i posłałem maila do polskiej placówki badawczej na Antarktydzie i polskiej ambasady w Korei Północnej ;)