@King_Korwin: Dużą rolę w porażce oprócz mniejszej ilości pieniędzy było pompowanie jej w zbędne projekty jak flota(tak wiem że w zamierzeniu miała być do walk z ruskimi), a w przypadku lotnictwa to bombowce. Do tego dochodzi to że podobnie jak w przypadku Wielkiej Brytanii i Francji nasi oficerowie przygotowywali się na poprzednią wojnę przez co żołnierze ginęli z powodu ich głupoty.
@skinnydog: PKB to gównowskaźnik. Poglądowo może określić wydajność gospodarki, ale nie odczytasz z tego czy gospodarka nastawiona jest na wojnę, czy też cokolwiek innego. Samo hasło "armaty zamiast masła" mówi przez się.
Największe rany Polski II Wojny Światowej to utrata inteligencji a po 45 to brak wolnego rynku. W 89 roku dołaczyliśmy do maratonu w którym wszyscy już dawno wystartowali.
@Nie_bredz_czlowieku: I co z tego jak większość produktów szła do ZSRR albo do USA jako spłata kredytów. Dajmy na to takie zakłady mięsne w Zamościu. Wielkością porównywalne do dzisiejszej firmy Sokołów. Dzisiaj stoi w ich miejscu centrum handlowe. Przyszedł wolny rynek i zweryfikował wszystko. Odbiorców nie było więc nie było sensu produkować, a ludzie nie chcieli zwolnień bo ,,SOLIDARNOŚĆ" Tymczasem prywatna firma rozwija się stopniowo, zdobywa kontrahentów, buduje markę, zdobywa rynek.
@Nie_bredz_czlowieku: No ale co z tego że za III RP wzrost był taki jak na początku PRLu. W pierwszych latach PRLu odbudowywano kraj ze zniszczeń i dość łatwo było uzyskać w miarę duży wzrost. Ale z czasem możliwości socjalizmu w tej kwestii wyczerpały się. W II RP tez w latach dwudziestych mieliśmy kilkuprocentowy wzrost rocznie, a w latach 30 mieliśmy wzrost 3% przez całe 8 lat. Wyprzedziła nas nawet Rumunia i
Ogólnie 6 pozycja w Europie... zobaczcie gdzie jesteśmy teraz... takie zestawienie raczej mówi o tym co wydarzyło się w Europie przez lata powojenne, co się zmieniło, co nie, kto tak naprawdę dostał w dupę... i warto jeszcze dodać, że wówczas też byliśmy całkiem dumni ze swojej "wiodącej pozycji w regionie"... dobrze pamiętać takie lekcje.
@Kuzniar: No i co z tego, że zadłużał państwo na potęgę skoro nikomu tego kredytu nie musiał spłacać? No bo komu? Prywatnym wierzycielom? Tym samym których na potęgę rabował i mordował i dzielił ich majątki między swoich lojalnych? Może zagranicznym wierzycielom? Tylko po co skoro Niemcy prowadzili gospodarkę zamkniętą, izolacjonistyczną więc żadne sankcje nie były mu straszne? Zresztą mam wrażenie, że całe to gadanie o bankructwie państwa Hitlera jest wyolbrzymiane przez
Ciekawi mnie co by było, gdyby Piłsudski zmarł 10 lat później,a po zamachu majowym przyjął rolę podobną do tej, jaką przyjął Hitler w Niemczech. Prawie na pewno Polska byłaby sprzymierzeńcem Niemiec w trakcie II wojny światowej.
wtedy też nie. Państewka niemieckie czy włoskie były kilkukrotnie bogatsze per capita. Natomiast wtedy nie było tak tego widać, bo różnica była taka, że procentowo więcej było mieszczaństwa a mniej chłopstwa, a poziom biedoty chłopstwa był podobny.
@kosznajder_ Nie są spadkobiercami carskiej Rosji, carat oni nienawidzili. Przykładowo ostatni król Polski, Mikołaj II Romanow, został zamordowany przez bolszewików. Bolszewicy nie przejęli władzy w drodze sukcesji, przejęli tylko władzę - nie dziedzictwo carskiej Rosji.
Komentarze (306)
najlepsze
@bydgoskiprusak: Przecież rojanie dostali #!$%@? w 1920.
Komentarz usunięty przez moderatora
Krolestwo Polskie bylo jednym z najbogatszych krajów świata
Tymczasem prywatna firma rozwija się stopniowo, zdobywa kontrahentów, buduje markę, zdobywa rynek.
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/05/17/cud-gospodarczy-w-iii-rzeszy-to-klamstwo-hitler-doprowadzil-niemcy-do-bankructwa/
A przypominam, że Niemcy od konca I wojny były bankrutem.
@bydgoskiprusak: Przecież rojanie dostali wp@!$!$% w 1920.
Nie Rosjanie, tylko bolszewicy.
Komentarz usunięty przez moderatora