W Polsce więźniowie mają dobrze. W USA jest zupełnie inaczej
W USA dla więźniów mamy tylko kij. Ludzie po to płacą podatki, by zwyrodnialców przetrzymywać w zamknięciu. Wy stawiacie na resocjalizację, my tam za oceanem - na bezpieczeństwo w jednostce. – mówi Dariusz Panasiak, oficer stanowy więziennictwa w Północnej Karolinie.
uknot z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 113
Komentarze (113)
najlepsze
nie wiem czy takie warunki są w każdym takim więzieniu o zaostrzonym rygorze, ale w reszcie pewnie tak nie ma. widziałem na kilku dokumentach o więzieniach w ameryce, że w niektórych celach mają telewizory itd. (zresztą był o tym wykop, jak w jakimś więzieniu się dobrze żyje).
Zresztą, mało co
Cała zabawa polegała na pozbawieniu więźnia kontaktu ze światem. Wyglądało to tak:
- Przy wejściu nowo przybyły "pensjonariusz" otrzymywał numer - w czasie pobytu nikt nie zwracał się do niego po imieniu tylko po tym numerze właśnie. Przy więziennej bramie zakładano mu na głowę kaptur i prowadzono do celi (jeżeli był zmuszony opuścić cele, to tylko w
Odstraszac to raczej nie odstrasza, szczegolnie kogos, kto nigdy nie znajdowal sie w takich warunkach.
Jednak taki system doprowadzilby do tego, ze zamiast wiezniow mielibysmy ludzi chorych psychicznie, ktorzy w koncu nie wiedzieliby co robia.
No to, ze jak zbzikuje calkowicie, to nawet lejac go non stop za zlamanie reguly ciszy, on nie bedzie wiedzial o co chodzi. Trzeba go bedzie przynajmniej przeniesc.
Wiele osób w ogóle sobie nie zdaje sprawę jak łatwo "przez przypadek" zostać przestępcą.
Kolejna sprawa: W Stanach przynajmniej widać policję na ulicy – rano i wieczorem. A weźmy taką Nysę, po której spacerowałem ostatnio po
Ludzie, którzy są w stanie pracować nie powinni siedzieć w więzieniu. Jeśli ktoś na drodze spowoduje wypadek, w którym ktoś zgidnie, to jest bezmyślny, ale czy jest zwyrodnialcem? Czy jest groźny dla otoczenia, czy trzeba trzymać go w klatce? Być może wystarczy areszt domowy, bransoletka na stopę, czy coś w tym stylu. Uciążliwe, ale nie umieszczające go w klatce. Monitorowanie go i sprawdzanie zgodności odsiadki z założeniami.
Wtrącanie do więzienia
W tych zwyklych sa i kolka teatralne i telewizory, a wladze stawiaja na resocjalizacje. Wiec gadki o tym, ze w US stosuja jedynie, kij a nie marchewke mozecie sobie miedzy bajki wlozyc.
Z innej
Słyszałeś może o tak zwanym eksperymencie więziennym?W skrócie mówiąc polegał on na tym że na Uniwersytecie Stanforda stworzono "symulację" więzienia,w którym zamknięto ochotników.Inni ochotnicy zostali strażnikami.Wszyscy oni byli w pełni zdrowi psychicznie,ale u strażników wystąpiły zachowania które można określić jako sadystyczne,nie mieli skrupułów w zachowaniu wobec więźniów,mimo że żaden z nich nie był specjalnie uwarunkowany do takich czynów.Powodem było nietypowe środowisko w jakim się znaleźli,które jakby zdejmowało pewną blokadę psychiczną.Biorąc
Czyli trzymają za mordę a przestępczość i tak sobie hula? Mhm.
Komentarz usunięty przez moderatora
Niegdyś oglądałem wywiad z Marion "Suge" Knightem. Odbywał wtedy wyrok, a rozmowę przeprowadzano na ładnym trawniku, a sam "więzień" miał ze sobą laskę a'la Alfons i cygaro...
Więc nie p%$!$#$cie mi, że w Stanach więźniowie mają tak źle... Jeden tekst o tym nie świadczy...