W planach Niemcy byli dobrzy, inwazja U.S.A nie była możliwa do realizacji. Ba, Niemcy niy byli w stanie przeskoczyć kilkadziesiąt kilometrów wód Kanału La Manche, a co dopiero przeprawiać się przez ocean.
A Amerykanie to rozumiem dali by się tak bombardować? Te bombowce spadałyby z nieba setkami, żaden niemiecki myśliwiec nie miał takiego zasięgu by je eskortować.
@Hyzio99: To dla zmyły. Gdyby jakiś aliancki szpieg zobaczył te ściśle tajne mapy, pomyślałby że są one wymyślone przez jakiegoś pismaka z Life i nie dałby im wiary ;)
Nie życzę nikomu źle, ale czemu na szczęście? Jak patrzę na teraźniejsze poczynania USA, to jestem zdania, że wojna na własnym terenie zmniejszyłaby ich butność i może nauczyła rozwagi w podejmowaniu decyzji o zrzuceniu na kogoś bomb.
Temu na szczęście,że gdyby ten plan został wprowadzony w życie,to ostatnie bastiony oporu przeciw III Rzeszy w Europie byłyby już rozbite.Atak na USA byłby zakończeniem tej wojny,Stany nie pomogłyby aliantom i większość Europy pozostałaby pod kontrolą nazistów a Ty byłbyś niewolnikiem na służbie jakiegoś aryjskiego pana.
A co do zrzucania bomb,to zwykle alternatywą był komunizm.Rozumiem wyrzucanie Stanom kolejnych wojen,ale państwa które atakowali zazwyczaj nie miały bardziej pokojowych planów.
@henk: a mnie się wydaje, że im nic przekonania o własnej wielkości z głowy nie wybije, skoro dwa samoloty pasażerskie wlatujące w WTC nie pomogły to teraz zostaje chyba tylko brudna bomba zdetonowana gdzieś w centrum Waszyngtonu. Z mniej drastycznych środków - masowa sprzedaż amerykańskich obligacji.
Hitler nie doceniał Ameryki, poza tym w tamtym czasie Stany Zjednoczone nie miały jeszcze takiej przewagi na świecie, jak dzisiaj. W Niemczech nie spodziewano się, że Amerykanie są w stanie tak szybko się zmobilizować...
Swoją potęgę zarówno militarną, jak i gospodarczą USA w dużej mierze zdobyły dopiero po II WŚ...
@Mr--A-Veed: Co nie zmienia faktu, że Niemcy nie byli w stanie poradzić sobie w Europie, a więc i o Stanach mogli tylko pomarzyć. Czyli - przerost ambicji.
ale sprytny i niespodziewany plan. trzy strzałki na wschodnie wybrzeże i jedna z Japonii na zachodnie. ciekawe ile myśleli nad tym? oczywiście informacja nieprawdziwa.
@Siedemsetter: Niektóre plany są bardziej wysublimowane. Np nr 3 - lądowanie w Ameryce Południowej (Ekwador) a następnie marsz na północ. W życiu nie widziałem takiej bzdury. 90% wojska by utonęło w błocie, zginęło w dżungli i nigdy nie dotarło nawet do Meksyku, nie mówiąc o Stanach. Większe szanse powodzenia miała inwazja na pontonach żołnierzy uzbrojonych w proce niż przeprawa przez Amerykę Południową i Środkową.
Czy te plany nie są przypadkiem autorstwa administracji USA? W USA była ostra propaganda, mająca za zadanie przekonać społeczeństwo, że niemczy zaatakują USA, po to by było poparcie, dla włączenia się do wojny.
Bo jak by nie patrzeć, III Rzesza nie była w stanie zdobyć wielkiej brytanii, do której można dopłynąć w pław. A co dopiero desant przez ocean...
@marekrz: ja obroniłem Polskę w Fall Weiss i w grze od 1936 roku anektowałem Polską ZSRR i została mi jeszcze Iwo Jima do aneksji Japonii. Screenów nie mogę znaleźć, ale są na hostingu imageshack z członem "mrgrandma" w nazwie więc może ktoś kto umie znajdzie.
Komentarze (82)
najlepsze
A Amerykanie to rozumiem dali by się tak bombardować? Te bombowce spadałyby z nieba setkami, żaden niemiecki myśliwiec nie miał takiego zasięgu by je eskortować.
Czyste science-fiction :)
Biorąc pod uwagę tamtejszy dostęp do informacji pewnie Amerykanie to kupili.
Temu na szczęście,że gdyby ten plan został wprowadzony w życie,to ostatnie bastiony oporu przeciw III Rzeszy w Europie byłyby już rozbite.Atak na USA byłby zakończeniem tej wojny,Stany nie pomogłyby aliantom i większość Europy pozostałaby pod kontrolą nazistów a Ty byłbyś niewolnikiem na służbie jakiegoś aryjskiego pana.
A co do zrzucania bomb,to zwykle alternatywą był komunizm.Rozumiem wyrzucanie Stanom kolejnych wojen,ale państwa które atakowali zazwyczaj nie miały bardziej pokojowych planów.
informacja nieprawdziwa.. moze zacznijmy od tego ze nie sa to niemieckie mapy..
Hitler nie doceniał Ameryki, poza tym w tamtym czasie Stany Zjednoczone nie miały jeszcze takiej przewagi na świecie, jak dzisiaj. W Niemczech nie spodziewano się, że Amerykanie są w stanie tak szybko się zmobilizować...
Swoją potęgę zarówno militarną, jak i gospodarczą USA w dużej mierze zdobyły dopiero po II WŚ...
Bo jak by nie patrzeć, III Rzesza nie była w stanie zdobyć wielkiej brytanii, do której można dopłynąć w pław. A co dopiero desant przez ocean...