Jak odzyskać pieniądze od nieuczciwego sprzedawcy, zleceniodawcy? step by step
Okazuje się, że sądy są też dla "zwykłych ludzi" - nie trzeba mieć sztabu prawników, wystarczy drukarka i parę wycieczek na pocztę :) Na podstawie historii prawdziwej.
zwonimir_boban z- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
Kupujący może właśnie wypalić z grubej rury, jeśli ma takie widzimisię - takie jest jego prawo.
Przepis art. 560 KC mówi wyraźnie o tym, że wyłącza się jedynie odstąpienie od umowy w przypadku niezwłocznej naprawy lub wymiany rzeczy.
Np. jeżeli
Niestety, ale to nie ma nic do rzeczy. Postawiłeś sprzedawcę przed faktem dokonanym - wysłałeś razem z portfelem "jednostronne porozumienie" zawarte w wezwaniu przedsądowym, co w konsekwencji nie pozwala się powołać na § 2 zd. 2, bo nie pozwoliłeś mu się
-oddawaj moje pincet zlotych ch%#u jeden ty
a sa w ogole w necie tego typu tutoriale prawnicze dla zielonych?
A jest inaczej? Możesz wskazać jakieś źródło? Chętnie poprawię.
http://forumprawne.org/prawo-cywilne/75060-oszustwo-na-allegro-kilka-pytan-o-wypelnienie-pozwu.html
dokładnie! Najgorsza zmora prawników to klienci, którzy sami prowadzą sobie sprawę, aż do chwili kiedy już nic nie da się zrobić (najczęściej przez ich głupotę).
W postępowaniu zwyczajnym zazwyczaj wpis sądowy to 5% od wartości przedmiotu sporu, ale minimalnie
30 zł. W postępowaniu uproszczonym są "widełki" i wpis wynosi 30 zł, jeżeli wartość przedmiotu sporu wynosi do 2000 zł.
Jeżeli nakaz zapłaty się uprawomocni sąd zwraca 3/4 opłaty czyli 22,5 zł a 1/4 musi zwrócić pozwany (art. 79 ww ustawy).
Jeżeli chodzi o wniosek
rozprawy pod nieobecność powoda należy zgłosić koniecznie. Nie wprowadzam nikogo w błąd, czytaj ze zrozumieniem;)
Co prawda, niektóre rzeczy robi się troche inaczej, ale założe się, że większość studentów po skończonych studiach prawniczych by sobie z tym nie poradziła, jeżeli by się dalej nie edukowała
Tiaaa... kolejny który myśli, że by miec prawnika to się płaci pierdzyliard za godzinę, a do tego trzeba wynająć pięciogwiazdkowy hotel i przelot samolotem ;]
Czy ja wiem, czy wyolbrzymiłem? Pewnie zależałoby to od uczelni i od obowiązkowych praktyk.
Ja skończyłem studia w toruniu i naprawdę widziałem całą rzeszę ludzi, którzy mimo skończonych studiów nie potrafili się w tym wszystkim zorientować.
A co do nieuczenia żadnej praktyki- no dobra, ale bez przesady żeby iść i dopiero na aplikacji dopiero się dowiadywać jak to wszystko tak naprawdę działa.