Nie wiem skąd ta pani wzięła swoje rewelacje. Ja noża nie noszę i nie leży to w mojej kulturze. Może dlatego jednak nie wyjechałem do Wielkiej Brytanii?...
"i ma racje, jestem na wyspach 2 miesiace i nigdzie sie nie ruszam bez
krotkiego miecza rzymskiego i halabardy, bo taka jest nasza rodzinna tradycja, czasami zabieram luk, ale tylko wtedy gdy idziemy zapolowac na labedzie czy kaczki.
ja noszę gaz przy sobie zawsze i niedługo teleskopa. A dlaczego ? Bo wszelkiej maści idioci chcą rozpętać mi dżihad(metaforycznie oczywiście) przykro mi ale zostałem zmuszony
Komentarze (3)
najlepsze
krotkiego miecza rzymskiego i halabardy, bo taka jest nasza rodzinna tradycja, czasami zabieram luk, ale tylko wtedy gdy idziemy zapolowac na labedzie czy kaczki.
~z okolic Grunwaldu , 17.07.2008 07:23
"
Ten komentarz jest MISTRZOWSKI! :)