• 5
@johny-kowalski

blizny po implantach?


Nie. Dawno temu #!$%@?łem z rozgrzanej patelni i biorąc kęs widelcem nachyliłem głowę nad patelnię którą trzymałem no i oparzyłem się w suta.
  • Odpowiedz
#gotujzwykopem #burger #wypiek
Mireczki ma ktoś przepis na dużą bułkę do burgera? Duża mam na myśli np 30cm średnicy. Proporcje pewnie będą takie jak na kilka małych, ale bardziej zależy mi na czasie pieczenia, temperaturze i ustawieniach piekarnika.
Jak to właściwie jest wykonalne? Bo trochę już po internetach szperam i nie mogę znaleźć żadnego przepisu
@Krupier ja również byłem wczoraj. Bardzo fajne polecenie. Dzięki!

Burger ostry był faktycznie ostry i dobry jakościowo. Dla mnie minusem jest czas oczekiwania. Pani mówiła, że będziemy czekać 30 minut, a kolega dostał swojego burgera praktycznie po godzinie.
  • Odpowiedz
  • 0
@virtroy: polecam się. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ostry rzeczywiście wypalał japę, jak dla mnie aż za bardzo bo tłumiło to smak całego burgera.

Ja póki co jadłem je tylko w Goleniowie i tam z czasem oczekiwania nie było większych problemów. Pewnie zależy od ruchu, w Goleniowie gość sam ogarniał całą budę jak raz byłem.
  • Odpowiedz
@anamorfoza: No tak myślałem xD McChicken to duża kanapka, można powiedzieć, że klasy tych wszystkich big maców, royali i wieśków. Kurczakburger to był taki hamburger z kurczakiem, tej wielkości. Zastąpili go chikkerem i red chikkerem i to są właśnie też kanapki z tej kategorii małych.
  • Odpowiedz
Któryś mirek tutaj polecał mi wybrać się na doublekolosa w GC burger, więc się wybrałem.
Jak ktoś nie ma ci zrobić z 20 minutami swojego życia to niżej jest filmik z moimi zmaganiami i mini recenzję na koniec.
Trochę mnie poniosło i kupiłem 4 sztuki (koszt - 200zł ( ͡° ʖ̯ ͡°) ), oczywiście nie dałem rady, ale zjadłem 3 bez dwóch gryzów, ponad 2,3kg.

#szczecin #jedzenie #
krucjan - Któryś mirek tutaj polecał mi wybrać się na doublekolosa w GC burger, więc ...
@FocusRS gdybym potrzebował jakąś nietypową bułę której nie ma u mnie lokalnie to pewnie bym spróbował. Całą tą ofertę dostane praktycznie na miejscu w lokalnych piekarniach i to na zadupiu a nie w centrum miasta
  • Odpowiedz
@Kamar ja zadam inne pytanie. Jakim trzeba być frajerem i jak bardzo trzeba lubić być dymanym w dupę żeby za kanapkę która wygląda jak ze śmietnika,frytki nasiąknięte tłuszczem i sprite o smaku wody płacić 50zł?
  • Odpowiedz