11 letnie dziecko zaginęło po 5 rano. "Jagoda widziana była po raz ostatni dnia 1 stycznia 2023 roku, kiedy około godziny 5.10 wyszła ze swojego domu rodzinnego w Poroninie, przy ulicy Za torem 18. Powiedziała mamie, że wyprowadza kotka na zewnątrz, kot wrócił sam do domu. Od tamtej pory nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi. Dziewczynka posiada przy sobie telefon bez karty sim, którym kontaktował się za pomocą aplikacji messenger,
@anonimowy_kot: rodzice roku #!$%@? ich mać, dziecko o 5 rano kotka na spacer wyprowadza i nikt się nie zajaknie. I jeszcze to info, że telefon bez SIM, bo na messengerze się porozumiewala- no z wifi tak, ale jak ma mieć sieć skoro nie ma jej w domu i nie ma SIM.
Serio ludziom się powinno robić testy na rodzicielstwo, a dopiero potem pozwalać rozmnażać, banda debili.
@Mave jeszcze w momencie kiedy najwięcej ochlejtusów może się kręcić po okolicy
@anonimowy_kot: rodzice pewnie też patusy, bo żaden normalny człowiek by nie wypuścił dziecka wymagającego opieki medycznej o tej porze samego z domu, w dodatku bez żadnego kontaktu ze światem.
"Jagoda widziana była po raz ostatni dnia 1 stycznia 2023 roku, kiedy około godziny 5.10 wyszła ze swojego domu rodzinnego w Poroninie, przy ulicy Za torem 18.
Powiedziała mamie, że wyprowadza kotka na zewnątrz, kot wrócił sam do domu.
Od tamtej pory nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi.
Dziewczynka posiada przy sobie telefon bez karty sim, którym kontaktował się za pomocą aplikacji messenger,
I jeszcze to info, że telefon bez SIM, bo na messengerze się porozumiewala- no z wifi tak, ale jak ma mieć sieć skoro nie ma jej w domu i nie ma SIM.
Serio ludziom się powinno robić testy na rodzicielstwo, a dopiero potem pozwalać rozmnażać, banda debili.
@anonimowy_kot: rodzice pewnie też patusy, bo żaden normalny człowiek by nie wypuścił dziecka wymagającego opieki medycznej o tej porze samego z domu, w dodatku bez żadnego kontaktu ze światem.