Byłem kiedyś w cukierni kupić ciasto, mówie że chce 1/3 ciasta ona kroi prawie polowe, luj z tym dziś znowu byłem i chciałem zwykły chleb krojony, sprzedawczyni daje sezam bo gotowy (bo tak to musi kroić) pyta sie czy z makiem moze...kurrr Postawiłem na zwykły.
W mięsnym to samo mowie że chce 20 deko a ona daje 30 bo niedosłyszała.

Z remontem tak samo jak nie przypilnujesz paproków to ci podłoge z
@Timer_555: ja jestem lujem 185cm >90kg z kanciastą mordą a i tak muszę się o wszystko wykłócać tak samo. Do tego moja natura chodzenia pod prąd i nie zgadzania się ze wszystkimi dla samego faktu nie zgodzenia się powoduje że właściwie ciężko o 1 dzień bez sprzeczki z kimkolwiek.