Sztuka przez wielkie "S", nadmuzyka przez wielkie "N". Podczas słuchania tego utworu wykonuję mój taniec jurnego kowboja-gejofila, to jest podciągam spodnie do sutków, łapię je w pasie, cały czas podciągając do góry, dzięki czemu jajko mocno wystaje w prawej nogawce (mój penis jest lekko skrzywiony w prawo), bo majtki są również podciągane, a ja mam wielkie jądra od braku wytrysków przez kilka miesięcy, więc wypukłość jest dużych rozmiarów. W takim oto stanie