Od jakiegoś czasu gram w #projectzomboid gra ogólnie bardzo fajna ciekawa i dająca wiele możliwości, ale zarazem bardzo trudna ;_;. Na serio mam w tej grze prawie 100h a czuje się nadal jakbym dopiero ją kupił XD. Wkurza mnie to, bo grając zazwyczaj udaje mi się przeżyć parę dni (mój rekord to 11dni) i nie jestem w stanie nawet zobaczyć wielkości mechanik tej gry, zbudować bazy, zobaczyć inne pory roku, zacząć uprawę
  • 1
@wladcawioski: Niby prawda, ale jednak kiedy gra jest trudna i stawia przed nami wyzwania, to wtedy jest bardziej satysfakcjonująca. Właśnie brak celu tej gry trochę mnie boli, lubię gry które posiadają jakiś większy cel i fabułę (w sumie zomboid ma fabułę ale ukrytą)
  • Odpowiedz
Wicie po czym poznać stadium specyficznego nołlajfstwa? Kiedy na przerwach w robocie prawie wszyscy (bez względu na wiek lub narodowość) przeglądali jakieś media społecznościowe, ja zgłębiałem formacje rzymskiej armii sprzed reformy Mariusza (czytałem artykuły na Wikipedii o velites, hastati, lub triarii). Tyle się mówi o szkodliwości social mediów, a tak na prawdę wszyscy normalni ludzie w wolnych chwilach je przeglądają i jest im z tym dobrze. Tylko takie jednostki jak ja pogłębiają
CulturalEnrichmentIsNotNice - Wicie po czym poznać stadium specyficznego nołlajfstwa?...

źródło: 9b3786c0f9f0747102ce08ef1cd3789c

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Pomóżcie proszę #przegryw z dwie lewe ręce.

Jakimś cudem w końcu zrobiłem prawo jazdy, mam jakiegoś rzęcha, na którego matka zbierała kilka lat i ktorym rzadko jeżdżę, głównie jak trzeba ją gdzieś zawieźć dalej a nie ma autobusu (ona nie ma prawka), sam nie mam dokad za bardzo jezdzic, bo #nolife i brak znajomych.
Nie znam się kompletnie na samochodach, od dziesiątego roku życia wychowuję się bez ojca, a matka nigdy
@AnonimoweMirkoWyznania:
1. Jedziesz na stacje, najczęściej jest kolejka to sie w niej ustawiasz, jak jakaś mniejsza stacja albo nie wiesz ocb, to najpierw parking, wchodzisz pytasz, kierują cie żeby wjechać i jedziesz tam gdzie cie skierują.
2. Potem albo przejmują furę, albo siedzisz i robisz dokładnie to co powiedzą.
3. Nie, nie jesteś pierwszy ani ostatni, mechanik ma #!$%@?, jakby pytali to pomylił się miesiąc i tyle, żadnego tłumaczenia. Sam kiedyś
  • Odpowiedz
Pamiętam jak spotykałem się z taką laską w układzie sponsorowanym i po iluś tam spotkaniach widziałem że się coraz mniej stara i próbuje wyciągnąć więcej kasy mniej oferując. Mimo że ciśnienie miałem przy niej jak nie wiem co bo laska solidne 7/10 to jednak stwierdziłem że to idzie w złym kierunku i trzeba zakończyć relację. Napisałem jej sms że jednak nie potrafię tak "mechanicznie" się spotykać i czuję się z tym jak
@De_Fault: zawsze tez uwazalam ze zwiazki marnowanie czasu, plus po kilku msc przychodzi nuda i nawet segz nie cieszy. Zawsze mnie jednak zastanawialo ze facetom zeby zamoczyc to odbiera zdrowy rozsadek aka. Bez gumy. Ostatnio, nie wiedzialam o tym, przeczytalam o mononukleozie, przenosi sie przez sline i postanowilam isc w ascezę.
  • Odpowiedz
@czornaptaszyna ok z opisu nie dziwie sie że masz objawy psychosomatyczne w tym przypadku będzie to zupełnie normalne o ile można nazwać to normalnym ale jest tylko efektem koncowym. Co do reszty mam wrażenie że jest to nerwica natręctw połączona z depresja. W każdym bądź razie nie wygląda to dobrze bo biorąc pod uwagę obecne czasy sporo ludzi się z tym wzmaga w mniejszym lub większym stopniu. Nie wiem ile masz lat
  • Odpowiedz
@netevil: Jestem wielbicielką metody małych kroków, więc nadzieja na wyjście z tego wciąż gdzieś się tam tli. Wiem, że nie jest łatwo, ale naprawdę chcę żyć i cieszyć się z najmniejszych rzeczy, bo w nich tkwi największy urok w mojej opinii

...lecz na ten moment za bardzo się wszystkiego boję...

Que sera, sera...
  • Odpowiedz
@TwojKoszmar: przelicz sobie ile zarabiasz za godzinę i celebruj każdą zakończoną, która przynosi Ci przychód. Albo poczytaj tag Przegryw i ciesz się z tego, co masz, albo po prostu uśmiechaj się do mnie ;-)
  • Odpowiedz