Pamiętacie? "Pokolenie JP2", 20 tysięcy pomników, setki szkół, szpitali, ulic, rond, itp. pod patronatem JP2
Okazuje się, że mistrzem i mentorem Karola był zboczeniec uprawiający systemowe molestowanie kleryków. Krakowska diecezja musiała wtedy wyprodukować setki degeneratów, którzy zostali później różnymi dostojnikami w kościele.
Karol miał pieniądze, podróże po całej Europie, przyspieszony doktorat, władzę i całą karierę. Ciekawe za co to wszystko? Skoro molestowanie kleryków było powszechne i systemowe? Później nasz święty biskup ukrywał
a.....o - Pamiętacie? "Pokolenie JP2", 20 tysięcy pomników, setki szkół, szpitali, ul...

źródło: 236a2b0f-5b27-441e-871f-7d4e57983d2f

Pobierz
@Urajah: @GrammarNazi żeby coś się zmieniło, to musiałyby wejść, jednocześnie, służby do wszystkich kurii w Polsce i zabrać dokumenty do analizy. Jak to jest, że każda firma w Polsce, każde ministerstwo, urząd, wszystko podlega kontroli, ale do kurii nikt nie wejdzie, dokumentów nie udostępnią; "bo to nasza sprawa". Placówki eksterytorialne sobie porobili, a w tych dokumentach zapewne są dowody na tysiące spraw pedofilii (nawet tych nieujawnionych) lub na przekręty finansowe. Leżą
Na Dworcu Głównym powstało biuro z inicjatywy stowarzyszenia papieskiego
#wroclaw #bekazkatoli #guslaizabobony #religa

Papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie to międzynarodowa organizacja pozarządowa związaną z Kościołem katolickim, której podstawowym celem jest szeroko pojęta pomoc prześladowanemu Kościołowi na świecie. Nowe biuro regionalne organizacji powstało we Wrocławiu.

https://www.wykop.pl/link/5868535/na-dworcu-glownym-powstalo-biuro-z-inicjatywy-stowarzyszenia-papieskiego/

i znowu OBLĘŻONA TWIERDZA :)
Nie-mistyczne opracowanie doktryny braku Self (jednej z trzech charakterystyk).

Absolutna perełka. Artykuł ten według mnie przedstawia podejście, którym nauka powinna podążać w kierunku badania tradycji kontemplacyjnych oraz jakiegoś sensownego ujęcia przebudzenia. Wstęp do naprawdę poważnego zajęcia się przez zachodnią tradycję naukowo-filozoficzną najgłębszymi zagadnieniami nauk buddyjskich. Zmiany w fizjologicznych wskaźnikach lub prostych psychologicznych zmiennych u osób, które medytują 30 min dziennie przez kilka tygodni to zdecydowanie za mało i nie mówi nam
@CarlGustavJung: @Dreampilot: przeczytałem ten niełatwy tekst. Jedno mnie ujęło. Obserwator jako nowe ego. Bardzo ciekawe. Ego medytującego. Moim zdaniem nie do końca tak, bo w końcu krocząc naszą ścieżką, mamy nie oceniać, nie przywiązywać się, być pokornym, otwartym, łagodnym etc, a to jakby przeciwieństwo 'dużego' klasycznego, mechnanicznego ego, ale samo spojrzenie bardzo ciekawe.
Ja zadałem takie pytanie wspomnianemu mnichowi, kim jest obserwator? Ten odpowiedział, 'że to kwestia daleko bardziej złożona