Czy w tym roku też mogę na was liczyć? Przyjdziecie? - zapytał kilka tygodni temu pan Stanisław Majewski, który jako 15-latek walczył w Powstaniu Warszawskim. Spośród 1200 osób z jego oddziału dziś żyje około 20. Pan Stanisław boi się, że po jego śmierci nikt już nie będzie pamiętał o tych, którzy oddali życie za Polskę. Chce przekazać innym pałeczkę pamięci. Rok temu spełniliśmy jego marzenie - 1 sierpnia przyszliśmy pod pomnik jego
WirtualnaPolska - Czy w tym roku też mogę na was liczyć? Przyjdziecie? - zapytał kilk...

źródło: comment_lRqhKKoXRDTxon4Xyws1cIjJMOFJiUkV.jpg

Pobierz
@WirtualnaPolska: Odali zycie za Polske??? Przegrali. Sowieci przyszli i był PRL. Do tego jego znajomi tylko po umierali bo wysłali dzieci na czołgi z kamieniami. Powstanie to była zbrodnia.
  • Odpowiedz
@piotrlionel: Ale bzdury wystarczy przeczytać list od Andersa który był w tamtych czasach lub opowieści powstańców jak ich wysłali bez karabinu na śmierć przez "Montera".

Nie trzeba być historykiem żeby wiedzec ze nie wsadza się reki do ognia. Po protu trzeba =rozum co niestety AK nie miało. Mikołajczyk był w Moskwie 28 Lipca gdzie powiedzieli mu ze pomocy nie będzie.

Bez sensowna głupota to jest prawda o Powstaniu. 0 Wpływu na
  • Odpowiedz