Najgorszy moment w moim upadku moralnym w zeszłym roku był kiedy obudziłem się po tygodniu ze śpiączki. O cie #!$%@? wtedy to się działo. #!$%@? nie mogłem chodzić, mózg taki nieogar że ja #!$%@?. Ledwo to wszystko pamiętam bo doszedłem do siebie gdzieś po tygodniu umysłowo, na wózku jeździłem przez 2. Ze śpiączki mam tylko jedną przebitkę gdzie jest w #!$%@? światła, praktycznie biało i nic poza tym, na mordzie mam maskę
Kochani,
Rok temu bardzo nam pomogliście. Liczymy razem z Guciem, że i w tym roku pomożecie nam przekaraczać kolejne granice! :)
Jeśli chcielibyście na kogoś przeznaczyć 1% z Waszego należnego podatku PIT to mogę zapewnić, że Gucio dobrze wykorzysta to wsparcie w 100%.

Rok temu pisałem o tym, że chcemy, żeby Gucio zaczął samodzielnie funkcjonować. Dzisiaj wiemy, że "samodzielnie" to za duże życzenie nawet dla zdrowego dziecka.
Jednak Gucio i tym
inny_89 - Kochani,
Rok temu bardzo nam pomogliście. Liczymy razem z Guciem, że i w t...

źródło: comment_1643739800Eij0c8jzkLqIgCEB92rrWE.jpg

Pobierz
Hey kochani!
Niektórzy z Was dawali mi tutaj dobre rady. Od niektórych otrzymałem też słowa wsparcia czy nawet wsprarcie materialne.

Wpisy o Guciu robiłem wyjątkowo rzadko. Nie miałem na to czasu po prostu. Praca, rodzina, nasza mała córka no i syn, którego musimy rehabilitować ile się tylko da.

Nie wiem jak inni rodzice w podobnych sytuacjach dają radę to ogarnąć, żeby zajmować się codziennymi problemami plus jeszcze prowadzić jakiś strony dedykowane tym
inny_89 - Hey kochani! 
Niektórzy z Was dawali mi tutaj dobre rady. Od niektórych ot...

źródło: comment_163871617079cIabPn4JKUqYhR2g8jfA.gif

Pobierz
@piperek: Hmmm, interesujące oglądałem ten serial ale to science fiction, normalnie chyba osoby, które spotkałeś we śnie nie istnieją naprawdę a tu taka niespodzianka. Ciekawe jaki będzie drugi sezon :)
Sam pamiętam ile razy na ostanią chwilę rozliczałem się z #pit
Jeśli ktoś z Was jeszcze się nie rozliczył, a chciałby pomóc mojemu synkowi w pełnym powrocie do zdrowia to bardzo proszę o przekazanie 1% ze swojego rozliczenia rocznego podatku.

Tutaj są dane potrzebne do przekazania 1%:
KRS: 0000183283
Cel szczegółowy: Gustaw Tadrzak

Mój syn zrobił niesamowite postępy i tak jak rok temu walczyłem o to, żeby się wybudził tak teraz walczymy
inny_89 - Sam pamiętam ile razy na ostanią chwilę rozliczałem się z #pit 
Jeśli ktoś...

źródło: comment_16197138417bNFt9ZUZKPha4VCUVK1um.jpg

Pobierz
via Android
  • 0
@inny_89 możesz napisać od czego ten udar? Ma jakieś inne schorzenia które go wywołały?


@hitherto nierozpoznana cukrzyca typu pierwszego => ketoza => śpiączka => obrzęk mózgu => udar.

Z tego co lekarze mówili to musiała zaistnieć jeszcze jakaś tendencja \ genetyczne uwarunkowania, które też w tak niekorzystnym przebiegu sytuacji doprowadzily do udaru.
Kochani,
Jak zawsze daje tagi ostrzegawcze dla tych co źle reagują na takie tematy: #dzieci #choroby #udar #spiaczka #cukrzyca #neurologia #rehabilitacja #lekarz #zdrowiegucia #afazja #medycyna

Z Guciem jest coraz lepiej. Daleko nam do sytuacji idealnej ale jak przypominam sobie jego stan dokładnie rok temu, kiedy był jeszcze w śpiączce to jestem bardzo szczęśliwy z tego co udało nam się osiągnąć.

Teraz po kolejnym pobycie na turnusie rehabilitacyjnym zasugerowano nam, że Gucio jednak
#dzieci #choroby #udar #spiaczka #cukrzyca #neurologia #rehabilitacja #lekarz #zdrowiegucia #afazja #medycyna

Uwaga będzie o dzieciach, chorobie, o moim synku - dlatego wszystkim antynatalistom za durne komentarze podziękuję.

Kochani, wiele razy mi tutaj podpowiedziano i okazano wsparcie mentalne. Dlatego i tym razem zaczynam szukać rady u Was.

To co potrzebuję to jakichś namiarów - a może coś wiecie czego powinienem spróbować? Znacie jakiegoś specjalistę? Może jest jakaś konkretna dziedzina nauki/medycyny, która odnosi się
via Wykop Mobilny (Android)
  • 525
Ej, ej wytłumaczcie mi coś w sprawie Polaka z paszportem dyplomatycznym

-poznaję faceta
-biorę z nim ślub
-rodzi się dwójka dzieci
-kontakty z rodzicami i rodzeństwem siłą rzeczy się rozluźniają
-bo w końcu tak czy siak mam własną rodzinę
-wyjeżdzam na emigrację
-siedzę kilka lat, rodziców odwiedzę raz w roku na kilka dni
- mam wypadek
-Stwierdzono, że nue ma szans, by samodzielnie oddychać, funkcjonować
-mąż i dzieci nie chcą bym cierpiała
@darjahn: Powiem z własnego doświadczenia jak to będzie wyglądać: Po miesiącu-dwóch w szpitalu 1) (opcja numer jeden) matka weźmie tego człowieka do siebie i przez kilka-kilkanaście lat 24h na dobę będzie go myć, przewijać, przewracać na boki, zmieniać rurkę tracheostomijną, opatrywać odleżyny, budzić się w nocy na dźwięk piszczącego respiratora, tracić zdrowie w przerażeniu i w samotności próbując sobie radzić z każdą infekcją, wysoką gorączką, zaparciami, biegunkami, mogłabym wyliczać w nieskończoność
Ponieważ tutaj spotkałem kilka dobrych duszyczek rok temu to i w tym roku chciałem poprosić Was o pomoc.

Chodzi o 1% rozliczenia z PIT.
Rok temu mój syn zapadł w śpiączkę i dostał udaru niedokrwiennego.
Dzięki wielu w Was wybudził się.
Nastepnie zaczął dzielnie robić postępy.

Teraz widzę, żę jesteśmy na bardzo dobrej drodze ale koszty rehabilitacji potrafią pokonać każdego w tym kraju.
Wierze, że kolejny rok tak intensywnej terapii jaką miał
inny_89 - Ponieważ tutaj spotkałem kilka dobrych duszyczek rok temu to i w tym roku c...

źródło: comment_1611247718mwwftHHUo98RYUgFZdy7Iu.jpg

Pobierz