Ten moment, kiedy partyjni trolle na wykopie z partii rządzącej i neuropy (swoją drogą uważam neuropę za agenturę PiSu, gdyż nikt nie robi im tak dobrego PRu) obrzucają się bieda-argumentami w bieda-debatach (serio, kłócą się o pierdoły i michałki! Mi by się za darmo nie chciało, dlatego sądzę, że są opłacani) i zaśmiecają gorące sprawiając, że nie da się dłużej siedzieć na wykopie, a ja jestem śmieszkiem poza kontrolą, który ma wywalone