ten #uczuc kiedy koleżanka pisze do ciebie w panice, że jej przestała myszka działać, w sensie "nie mam normalnej myszki tylko płytkę i nie działa, a ja mam prace licencjacką i co ja mam zrobić", a że jesteś w pracy i nie masz jak w danej chwili rozwiązać ten wielki problem informujesz żeby się odezwała wieczorem :) a jako że ona nie pisze a ty się zastanawiasz w czym był problem i
Dobra czas wyrzucić z siebie ten #uczuc. To będą trochę #boldupy #gorzkiezale. Ja chciałem się na wstępie zapytać. Po co ludziom takie rzeczy jak uczą na rozszerzonej #matma to człowiek w ogóle co to to ja nie...ja rozumiem, uczenie logicznego myślenia, robienie naprawdę normalnych zadań. Jestem w klasie maturalnej, mam naprawdę spoko nauczycielkę od matmy, bardzo dobry starszy #rozowypasek, z dobrym sercem, ale po prostu te kruczki matematyczne niszczą
@luxresh: jak #!$%@? coraz bliżej matura jak 6 września jest? xD.

w grudniu z próbnego roz z matmy miałem koło 5%, od lutego robiłem sobie zadania i ostatecznie miałem 72%. luzuj poślady i idź na jakiś zewnętrzny kurs i trzaskaj jak najwięcej zadań.

śmiesznej będzie jak pójdziesz na studia i będziesz się zastanawiać "co ja #!$%@? wybrałem za kierunek" xD
Ten dziwny smutny #uczuc kiedy Twoja koleżanka z licbazy przez ostatnie pare dni spamowała na fejsie zdjęciami z wycieczki po Francji. Chociaż nie rozmawiałam z nią od paru lat poza życzeniami na święta i nowy rok to trochę się zmartwiłam i z samego rana napisałam do niej na fejsie czy wszystko ok. Nie mam jej numeru telefonu, więc się martwię. A ona nie odczytała, a ostatni raz była aktywna wczoraj o 19
@Snurq: to dobrze, dzięki za info, trochę mnie uspokoiłeś. i tak mało prawdopodobne żeby ona akurat tam była, bo wrzucała zdjęcia głównie z paryża, ale i tak się martwię