Kurna Mircy ale dzisiaj skisłem, przychodzę sobie wesolutko do roboty, pierwsze co to wiadomo - pogadać i zapalić papierosa na balkonie.

Wyszedłem akurat z koleżanka która jest taka super "fancy", i ta mi nawija że będzie miała nowa prace, ale nie taką normalna tylko do firmy można się dostać z polecenia itp. W tym momencie zapaliła mi się czerwona lampka więc staram się jakoś pociągnąć ten temat.

W końcu wyszło że to