"Dogmaty karnisty", jak zwykle, w punkt.
Nie lubię brzydkich słów, ale ukaranie J.Owsiaka za używanie wulgaryzmów podczas wypowiedzi ze sceny na #przystanekwoodstock to jest porażka. Ulica podczas rajdu sportowego nie spełnia funkcji "drogi publicznej", a scena na koncercie nie spełnia funkcji "miejsca publicznego" w rozumieniu art. 141 Kodeksu wykroczeń.
A nawet jeśli jest to miejsce publiczne, to wulgaryzmy nie są w tym specyficznym kontekście słowami "nieprzyzwoitymi". Nie jest tak, że dany
@Wizzair: niedziela po ostatnich koncertach najgorsza, mega depresyjna. Ale polecam niedziele tydzien wczesniej, wtedy jest 10/10 :)

Btw: te betonowe szykany nawet nie musialy zatrzymywac, wystarczylo zeby spowolnily pojazd na tyle, zeby panowie z oddzialow AT unieszkodliwili kierowce ( ͡º ͜ʖ͡º)