✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jeśli nie urodziłeś się w bogatej rodzinie lub/i nie poszedłeś na trudne studia dające dobrze płatną pracę to jesteś w dupie. Czas ucieka a ty zarabiasz grosze. W zasadzie powinienem pisać w liczbie pierwszej. Czy ktoś ma jakieś rady co zrobić jeśli mam zawód w którym zarabiam 5k i nie zapowiada się nic innego, nie mam też żadnego wsparcia w rodzicach, bogatej małżonce etc. Jakieś pomysły na zmianę branży?
Ostatnio znajomy gada że nie wyrabia już w tym IT. Nienawidzi gadania z ludźmi, ciągłych spotkań, tłumaczenia się i dogadywania każdego szczegółu zmiany kodu. Chce się przebranżowić na balsamistę. Ciekawy kierunek, taki mało spotykany. Ciekawe jak tam się zarobki kształtują. I czy serio tak mało gadania z ludźmi. W końcu trupy raczej nie są zbyt rozmowne. Nawet te żywe.

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Myślę o przebranżowieniu. Lubie pracę dynamiczną, w ruchu i przy ludziach. Czy pielęgniarstwo to dobry wybór?
Mam 30 lat. Do tej pory w biurze. Za niedługo wykituję przed komputerem.

#medycyna #szpital # pielegniarki #pielegniarstow #zawod



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu
przeglądam od dłuższego czasu oferty pracy, ale jest jedno wielkie depresyjne gówno, tracę siły i nadzieję. Tzn. same oferty może i nie są złe, ale primo - tabuny chętnych, secundo - często gówniane pieniądze (a wymagania że HO HO), tertio - jestem już zmęczony siedzeniem przy kompie, po dniu roboty bolą mnie plecy a od lampienia się w monitor coraz gorzej widzę. Pomyślałem by uderzyć może z drugiej mańki - jakieś szkoły
@Averte to jeszcze się odniose z mojego punktu widzenia do technika masażysty - patrzac na ilość fizjoterapeutów na rynku wydaje mi się, że będzie mega ciężko wyżyć z takim papierem.
Co do zasady to uważam, że sam zawód masażysty (albo szerzej - fizjo właśnie) ma mega przyszłość. Ale to przemysl czy nie lepiej zainwestować 3 lata w licencjat na fizjoterapii niż rok (?) w policealna.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy z książki można nabyć wiedzę zawodową co w szkole zawodowej? Piszę, bo mało wyłapuję na lekcjach w sensie niekompetentnie jest to dla mnie tłumaczone bo co chwila ktoś się odezwie na inny temat lub przeskakiwane jest właśnie do innego tematu by zaraz do poprzedniego wrócić a nie mam ochoty co 2 minuty pytać się co mieliśmy zapisać. A widzę, że z książek łatwiej mi jest pochłaniać wiedzę, tylko