Wpis z mikrobloga

#technologia #samochody #mechanika #samochodyzmerveillleuse

Cześć,

postanowiłem rozpocząć cykl o różnych rozwiązaniach technicznych/ ustawieniach w samochodzie, a wpływie tych czynników na aspekty prowadzenia i osiągi pojazdu, dzisiaj będzie o kącie "Camber" czyli kącie nachylenia opon do nawierzchni. Jeśli kilku osobom się spodoba i będą chętni do czytania to 1,2x w tygodniu postaram się coś napisać i wrzucić. Jeśli wpis ten przepadnie w czeluściach mirko bez atencji to trudno. Poproszę o konstruktywną krytykę.


Camber jest kątem nachylenia koła i opony do powierzchni drogi. Wyróżniamy Camber pozytywny, negatywny, neutralny. O nachyleniu negatywnym mówimy, gdy górna część koła nachyla się do ramy, a o pozytywnym, gdy się od ramy odchyla (patrz rysunek na dole). Camber neutralny (zerowy) mamy wtedy, gdy koło jest prostopadłe do podłoża. Gdy zauważysz, że Twoje opony za szybko się zużywają to prawdopodobnie winny jest źle ustawiony Camber.

Camber ma wpływ na wiele czynników jak zużycie opon, przyczepność i prowadzenie. Jeśli chodzi o przyczepność i prowadzenie to największe znaczenie ma powierzchnia jaką koło styka się z podłożem. Przyczepność będzie tym lepsza im większa jest powierzchnia styku.

Wyobraźmy sobie skręcający samochód. Podczas skrętu samochód zawsze odchyla się od zakrętu, nachylenie koła zmienia się, a najbardziej obciążone jest zawsze koło zewnętrzne. Zatem w przypadku zerowego nachylenia koła do powierzchni (neutralny Camber) w czasie zakrętu powierzchnia styku zmniejsza się, gdyż wewnętrzna część koła zaczyna się nieznacznie unosić. W przypadku zastosowania negatywnego kąta samochód powierzchnia styku koła z powierzchnią rośnie (bo koło staje się niemal prostopadłe do podłoża), a co za tym idzie rośnie przyczepność i poziom kontroli nad samochodem. Jednakże za to tracimy część przyczepności podczas jazdy na wprost, dlatego kąt ten nigdy nie może być zbyt duży, bo wewnętrzne krawędzie opon będą się zużywać dużo szybciej. W przypadku Cambera pozytywnego sprawa ma się jeszcze gorzej, już przed zakrętem zewnętrzna część opon jest mocniej obciążona, a podczas zakrętu obciążenie to jeszcze wzrasta, więc guma po zewnętrznej stronie zetrze się bardzo szybko.

W związku z tym tak ważne jest by dobrze dobrać wartość tego kąta i tak w przypadku aut do wyścigów na prostej nachylenie jest zawsze zerowe, by podczas przyspieszenia mieć jak największą przyczepność, zaś w przypadku wyścigów po torze, gdzie liczy się jak najszybsze pokonanie zakrętu Camber jest zawsze nachylony ujemnie i w przypadku bolidów formuły jeden może to być nawet nachylenie rzędu -3,5 stopnia. W przypadku samochodów do użytku codziennego jest to z reguły negatywny Camber -0,5 stopnia w przednich oponach i bardziej zbliżony do neutralnego w tylnych. Cambera pozytywnego używa się na przykład w ciągnikach rolniczych, gdyż to ustawienie ułatwia skręcenie kół na nierównym podłożu przy użyciu mniejszej siły sterującej, a także w samochodach do wyścigów po owalnym torze (NASCAR) po wewnętrznej stronie.

Istotną sprawą jest, aby kąty były zbliżone do siebie w lewym i prawym kole, ponieważ w przypadku negatywnego kąta nachylenia koła wytwarzają ciąg w stronę nachylenia koła (tzw. Camber Thrust). Gdy kąty po lewej i prawej stronie różnią się od siebie auto może cały czas ciągnąć w jedną stronę, co wymaga od kierowcy bezustannego korygowania kierunku jazdy. W przypadku dobrego ustawienia kąta siły te wzajemnie się znoszą i auto jedzie na wprost. Jednak gdy jedno koło nagle straci przyczepność przestaje działać siła niwelująca ciąg z drugiego koła i w efekcie samochód zacznie skręcać.

W przypadku samochodów z zawieszeniem typu Macpherson Strut regulowanie tego kąta jest praktycznie niemożliwe, zaś w typie Double Wishbone (podwójny wahacz) jak najbardziej.

TL;DR

Gdy zużywają Ci się szybko opony winny może być Camber.

Negatywny Camber zwiększa przyczepność opon w zakręcie, bo zewnętrzne koło jest w stanie generować większą siłę boczną. Jednak za to wewnętrzne strony opon będą szybciej się zużywać podczas jazdy na wprost.

Neutralny Camber pozwala na osiągnięcie maksymalnego przyspieszenia i siły hamowania przy jeździe na wprost. Za to podczas mocnego skrętu wewnętrzne koła mogą się unieść nad ziemię.

Pozytywny Camber pozwala na łatwiejszy obrót kół w trudnym terenie przy mniejszym wysiłku. Za to podczas zakrętu zewnętrzna strona opon jest bardzo mocno obciążona.

Najczęściej w samochodach stosuje się nieznaczny negatywny kąt nachylenia w przednich oponach i zbliżony do neutralnego kąt w tylnych.
Merveilleuse - #technologia #samochody #mechanika #samochodyzmerveillleuse

Cześć,

p...

źródło: comment_hLldxwamRApfkopZ35m1eYgqQLX4IQW3.jpg

Pobierz
  • 26
@Merveilleuse: O widzisz, czyli jak mam jedno koło, lub oba z tym negatywnym i nie da się tego przestawić, to już dupa? Bo prawdopodobnie tylko jedno tylne koło tak mam i owszem ściąga auto. Jakiś Ty mądry, z nieba mi spadasz :)
Pozytywny Camber pozwala na łatwiejszy obrót kół w trudnym terenie przy mniejszym wysiłku. Za to podczas zakrętu zewnętrzna strona opon jest bardzo mocno obciążona.


@Merveilleuse: U mnie to to występuje, bo zawieszenie mam "podniesione" na drążkach. I widzę sporą różnicę w zużyciu opon. Chyba na zimę skręcę sobie zawieszenie do standardowego poziomu, aby zimówek nie zajeżdżać. A na wiosnę będę się martwił co dalej z tym - ciekaw jestem, czy duża
@Naciass: Jak tylko jedno stoi w negatywie (albo nawet oba a nie powinny) to możesz mieć do wymiany jakieś gumy albo trzeba zrobić tuleje wahacza. Może nawet wystarczy sama regulacja podczas ustawiania zbieżności, o ile jest co regulować.
@Merveilleuse: trochę brakuje o kącie znoszenia opony, bo np. w takim caterhamie/lotusie mającym dwa wahacze i grube stabilizatory, podczas skręcania zwrotnica właściwie cały czas jest prostopadła do podłoża, a powodem dla którego ustawia się negatywny camber jest właśnie kąt znoszenia opony
@Merveilleuse: W moim pierwszym aucie czyli maluszku 126p miałem na przodzie -1,5. Na tyle nie pamiętam niestety. Zmienione sprężyny i amorki gazowe. Mogłem bez problemu składać zakręty o 10-15 km szybciej niż na ustawieniu fabrycznym acz oponki się od środka zużywały niestety. Na fabrycznym postawiłem malca 2 razy na bocznych kołach i raz położyłem na boczku. Po zmianie nie miałem takich problemów, był bardzo stabilny.
@Merveilleuse: O, super, propsy i zaraz Ci zaatakuje Twoją skrzynke odbiorczą bo mam #!$%@?ń ;) (jeśli sobie ją odblokujesz ;) ).

Skąd czerpiesz swoją wiedze? Jesteś mechanikiem? Amatorem? Inżynierem?

I apropo cambera - co ze zmiennym kontem cambera? Tzn. gdy koła są lekko skręcone i camber tym samym się zmienia na bardziej negatywny/pozytywny? Czy takie rozwiązanie nie jest dobre w wypadku samochodu?