[Dziekan5]

Po Porsche i Audi przyszedł czas na #musclecar Przed Wami #chevrolet #camaro

Tym #!$%@? jeździłem trochę ponad rok temu. Od europejskich samochodów sportowych różni się chyba wszystkim, czym się da. Po pierwsze takiego wnętrza nie powstydziłby się nawet prawilny Lanos w holenderskim gazie. Najlepszego sortu plastiki okalają kierowcę ze wszystkich stron, sprawiając, że jest tu równie przytulnie, co w tramwaju Konstal 13N. Pytanie tylko: kogo to w ogóle obchodzi? ( ͡º ͜ʖ͡º)

I tutaj przechodzimy do dalszej części różnic. O przeciętnym wnętrzu zapomnimy bardzo szybko, gdy spojrzymy przez przednią szybę. Roztacza się tam widok na długą wybrzuszoną maskę, pod którą kryje się 6,2-litrowe V8 o mocy 405 KM. SZEŚĆIDWIEDZIESIĄTELITRA. Taka pojemność musi brzmieć. To amerykańskie V8, więc nie ma innej możliwości.

Przekręcenie kluczyka w stacyjce daje poczucie obudzenia energii porównywalnej z reaktorem atomowym. Na luzie silnik przyjemnie bulgocze, a obudzony do życia prawym pedałem już przy delikatnym muśnięciu stopą daje znać, że nie ma żartów. To prawdziwa bestia, z którą trzeba obchodzić się ostrożnie. Chociaż to naprawdę ciężki samochód, co da się poczuć w trakcie jazdy, startuje jak z procy robiąc przy tym niemiłosiernie dużo hałasu. I to jakiego hałasu... ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chcesz, żeby sąsiedzi Cię znienawidzili? Kup Camaro.

Hamulce działają przeciętnie jeśli obchodzimy się z nimi zbyt delikatnie. Dopiero dogniecione z dużą siłą zaczynają skutecznie pracować. Automatyczna skrzynia biegów mogłaby trochę szybciej redukować, a HUD mógłby być bardziej czytelny. Camaro to samochód z licznymi wadami, które nie mają żadnego znaczenia, bo silnik i charakter tej maszyny rekompensują absolutnie wszystko.

Cena? Egzemplarz ze zdjęć kosztował 229 tys. w tym 2000 za szare pasy na karoserii i 8000 za automat. Czyli za 219 tys. dostajemy prom kosmiczny Atlantis pochłaniający wiadro paliwa na kilometr. Jak go nie uwielbiać? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jak zawsze głodnych motoryzacji zachęcam do obserwowania tagu #mzcars lub po prostu mnie.

#carboners #fotografia #mojezdjecie #pracbaza

[Dziekan5]

I jeszcze jeden strzał.

[anas_lex]

@Dziekan5: nie wiem o co chodzi ale widziałem ten samochód może 2 razy i już mi się opatrzył

[ArturVonFornal]

@Dziekan5: A ogólnie jak to jest z tymi plastikami w amerykańskich wnętrzach, bo zawsze jest przytaczana ich tragiczna jakość. Czy to tylko kwestia tego, że jest tego plastiku dużo jak na daną klasę samochodu, czy jest on rzeczywiście aż tak zły, w sensie cienki, skrzypiący od nowości, twardy i z wyglądu jak chińskie zabawki? Nigdy nie miałem styczności z takowym wnętrzem dlatego jestem ciekaw.

A tak BTW z nowej fali musclecarów

[masiakla]

@Dziekan5: Nie zapomnij dodać, że spalanie to 20 litrów na 100 i mały bak około 70 litrów nie pozwala zajechać daleko. Plastiki są bardzo słabej jakości, po użytkowaniu go na bliskim wschodzie i zaparkowaniu pod 'chmurką', po włączeniu silnika z klimą po 4 miesiącach zaczynają trzeszczeć. ALe tej wady pewnie w polskich warunkach nie da się zauważyć.

[maciekawski]

@Dziekan5: te samochody nie wiem czemu wydają się strasznie plastikowe... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[velbo]

@Dziekan5: czym się zajmujesz że jeździsz takimi samochodami?

[g.....h]

@Dziekan5: jeździłeś Dodgem Viperem? możesz zrobić taki opis? :)

Silnik podobny, więc pewnie podobnie jeździ, ale z tego co pamiętam to on ma manual :)

[krojcol]

@velbo: też mnie ciekawi czym się zajmujesz

[velbo]

@krojcol: póki co uczę się w #licbaza a w przyszłości myślę że się Tobie pochwalę. W każdym razie fajnie że prowadzisz tag ;)

[krojcol]

@velbo: swinia! pomyłkowo nacisnąłem !

[velbo]

@krojcol: ??

[krojcol]

@velbo: chciałem pisać do autora wpisu

[velbo]

@krojcol: aaa ;) nie zauważyłem nawet że nie jesteś autorem ;)

[krojcol]

@velbo: znalazłem odpowiedź:

Pracuję jako dziennikarz motoryzacyjny i fotograf na Autokult.pl.

[velbo]

@krojcol: dzięki

[Dziekan5]

@ArturVonFornal: Jest ich dużo i są niskiej jakości. Tyle tylko, że w USA są do tego przyzwyczajeni i tam to jest norma. W Europie natomiast za ponad 200 tysięcy można dostać jakość, której nawet nie da się porównać z wyrobami amerykańskimi. Jest tylko jeden szkopuł. Jaka by ta jakość nie była, to nie dostaniemy z nią takiego V8.

@grzemach: Nie, Viperem nie jeździłem. Z Camaro prędzej porównałbym Corvette, w której