[AUTO-KOMIS]

W zeszłym miesiącu udało nam się przywieźć IGIEŁKĘ jedyną na allegro, prosto od doktora Niemca, który płakał jak sprzedawał, gonił za nami do granicy, a jeszcze 5 dni po sprzedaży dzwonił posłuchać jak silnik pracuje.
Auto jest już sprzedane.
Celem tego wpisu jest uświadomienie niektórym szukającym, że takie auta też istenieją

Pytanie do potencjalnych kupujących... ile zapłacicie za CORSĘ B z 1997 roku, która ma na blacie 55000 km, 1.4 benzyna AUTOMAT.
Ani grama rdzy, przebieg udokumentowany i naprawdę jeden starszy właściciel.

Cena sprzedaży:


Jaki jest cel tego wpisu? Mianowicie klient za 5000zł jeździ samochodem, do którego nie zaglądnie przez najbliższe 50000 km :)
Nie patrzył na rok produkcji, ale na stan techniczny. Za 5000 zł, mógł kupić CORSĘ C, ale niestety nie w takim stanie.

#motoryzacja

[G.....E]

@AUTO-KOMIS: automat? Śmigałbym. To był ten 60-konny silnik? Ile realnie spalił podczas transportu?

[b.....t]

@AUTO-KOMIS: ja nie wątpię, że takie auta można znaleźć. Bardziej mnie interesuje jaki procent osób patrzy na stan techniczny i prawdziwy przebieg a nie stan zewnętrzny i wskazanie cofniętego licznika?

[m.....w]

@AUTO-KOMIS: Rzeczywiście wygląda świetnie i nie pogardziłbym takim egzemplarzem.

[tajek]

@AUTO-KOMIS: oczywiście że można takie znaleźć, ale nie oszukujmy się - większość aut na rynku wtórym to modele po kręceniu albo z ukrytymi wadami

[AUTO-KOMIS]

@GOTOVE: Szczerze, nie pamiętam. Coś około 6 litrów, 400 km przy prędkości 120 - 130 km/h

@brmstufldigart: Niestety takich ludzi nie ma za dużo, ale istnieją.

@tajek: są pewne dokumenty, których się nie podrobi - oczywiście nie mówię o książce serwisowej

[AUTO-KOMIS]

@maew: Co jest najlepsze - po auto przyjechali Czesi :)