Wpis z mikrobloga

@wujeklistonosza @Kovacs @pivo14
Dziękuję bardzo! W zamian odwdzięczę się krótką opowieścią dziadka, którą to ów pradziadek opowiedział mu osobiście.

Podczas któregoś z natarć, artyleria francuska zaczęła ostrzeliwać pozycje mojego pradziadka. Jeden z pocisków uderzył tak blisko, że góra ziemi spadła na jego głowę i praktycznie go pogrzebała. Tylko dzięki temu, że hełm zsunął mu się na twarz i miał czym oddychać, nie udusił się od razu. Francuzi, którzy w końcu zdobyli pozycję