Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu spotykam się z dziewczyną, na której mi bardzo zależy. Jednak biorąc pod uwagę to co się wczoraj wieczorem wydarzyło zastanawiam się czy filmy zamieszczone przez @marianbaczal nie są prawdą a my zwykli mieszkańcy Ziemi jesteśmy pod stałą inwigilacją ze strony reptilianinów.

Gdy zaprosiłem ją do siebie nie miała żadnych oporów. Normalnie przez kilka godzin siedzieliśmy rozmawialiśmy, graliśmy w planszówkę popijając colę, jedząc chipsy i batony z biedronki. Tak bawiliśmy się w przyjemnej atmosferze do czasu gdy mój ukochany kotek wrócił z popołudniowego spaceru po okolicznych łąkach polskiej wsi. Kotek wszedł do pokoju, w którym siedzieliśmy i od razu przybrał pozę, którą koty przyjmują, gdy odczuwają niebezpieczeństwo: jego grzbiet wygiął się do góry, słodkie czarne oczka jakimi zawsze spogląda na świat, stały się groźne, a z pyszczka wystawały ostre małe ząbki. Ja wpadłem w odrętwienie nie wiedziałem co się dzieje, mój kotek taki miły dla wszystkich nagle wchodzi do mojego pokoju i prycha na dziewczynę, która też stała się nerwowa i jakby zaniepokojona tą sytuacją. Mówię jej żeby zaczekała i nie zbliżała do kotka, a ja pójdę po kocie chrupki, bo po nich na pewno mu przejdzie i wyszedłem.

Jak wracałem to przez uchylone drzwi zobaczyłem, że dziewczyna wystawia do kotka nienaturalnie długi język, który wyglądał strasznie i miała coś dziwnego z oczami, były takie jak u węża. Serce mi momentalnie zaczęło mocniej bić, a z rąk wypadło mi kilka kocich chrupek i dziewczyna chyba to usłyszała bo, gdy je podniosłem i ponownie spojrzałem na nią to wyglądała już normalnie.Resztę naszego spotkania starałem się zachowywać jak najbardziej naturalnie mimo, że w środku aż mnie ściskało ze strachu.

Teraz siedzę sam z kotkiem, który tak jak ja jest zaniepokojony i nerwowy. Nie wiem co zrobić, boję się znowu z nią spotkać. Czy to możliwe, że koty mają naturalną zdolność wyczuwania reptilianinów?
  • 3