Wpis z mikrobloga

To była ostatnia moja paka, jakoś listopad 2014. Rzuciłem ten syf z dnia na dzień, najgorszy był pierwszy miesiąc. Gdy nie miałem co robić, to myślałem żeby zapalić, gdy to ustało, kolejnym problemem zrobiło się picie piwska, gdzie nawykłem do zapalenia sobie, widząc jak inni przypalają, cisnęło się "daj szluga..." Teraz się z tego śmieje, bo jak można być więźniem tego gówna.
#oswiadczenie
d.....z - To była ostatnia moja paka, jakoś listopad 2014. Rzuciłem ten syf z dnia na...

źródło: comment_9PQ2OKW54HX7yYlZLEvFcJtZczMSnsl5.jpg

Pobierz
  • 33
@parasolki: Tak szczerze to od przeszło 4 lat testuje na sobie wpływ inhalacji glikolu i gliceryny z niewielką ilością aromatów smakowych na bazie glikolu, bez domieszek nikotyny :D bo jednak puszczanie chmurki mnie relaksuje no i wtedy jakoś łatwiej mi myśli ukierunkować niż jak nic nierobie.
@dropz: najgorsze to jest pierwsze 10 miesięcy. kilka razy rzucałem, najdłużej na 1,5 roku chyba. zacząłem jak miałem 20 lat, teraz 28. i zawsze wracam bo w sumie to lubię. a że nie palę nalogowo (głównie w towarzystwie, sam nie mam ciśnienia żeby zapalić i nawet jak wczoraj dużo wypaliłem i została mi jedna fajka na rano to nie mam ciśnienia żeby iść po paczkę i cały dzień nie będę palił,
@GuyJohnFaweks: Ja też, ale palenie e to zupełnie inne uczucie. Teraz nie palę od miesiąca i czuję dobrze człowiek a do tego hajsu jak lodu :3
Polecam taki styl życia.

ludzie w autobusie się ode mnie odsuwają.


@Nonan: żeby przyjrzeć się całokształtowi mojego piękna ( ͡° ͜ʖ ͡°)