Aktywne Wpisy
KW23 +331
posłuchajcie tego
W amerykańskim liceum odbyła się lekcja, której tematem były procesy czarownic w Salem.
Nauczyciel zapowiedział, że zagrają w grę.
- Każdemu z was szepnę na ucho, czy jest czarownicą, czy zwykłą osobą. Waszym celem jest zbudowanie jak największej grupy, w której NIE ma czarownicy. Jeśli na koniec okaże się, że w grupie znajduje się choć jedna czarownica – wszyscy uczniowie z tej grupy dostają ocenę niedostateczną.
Nastolatkowie zaczęli przesłuchiwać i
W amerykańskim liceum odbyła się lekcja, której tematem były procesy czarownic w Salem.
Nauczyciel zapowiedział, że zagrają w grę.
- Każdemu z was szepnę na ucho, czy jest czarownicą, czy zwykłą osobą. Waszym celem jest zbudowanie jak największej grupy, w której NIE ma czarownicy. Jeśli na koniec okaże się, że w grupie znajduje się choć jedna czarownica – wszyscy uczniowie z tej grupy dostają ocenę niedostateczną.
Nastolatkowie zaczęli przesłuchiwać i
krzyvvy_ +56
Cześć Mirki!
Nigdy nie sądziłem że będę tutaj pisać o pomoc jednak sytuacja tego wymaga i szukamy wszędzie pomocy. Wielokrotnie widziałem jakie potraficie zdziałać cuda dlatego też bardzo na was liczę. 6-miesięczna córka mojego najbliższego przyjaciela musi zmierzyć się z okrutnym przeciwnikiem – potworem, jakim jest mięsak. Niestety lekarze w Polsce nie podejmują już żadnych kroków w kierunku usunięcia/zniwelowania nowotworu. Szukamy pomocy za granicą, naszą nadzieją jest leczenie w klinice w Niemczech,
Nigdy nie sądziłem że będę tutaj pisać o pomoc jednak sytuacja tego wymaga i szukamy wszędzie pomocy. Wielokrotnie widziałem jakie potraficie zdziałać cuda dlatego też bardzo na was liczę. 6-miesięczna córka mojego najbliższego przyjaciela musi zmierzyć się z okrutnym przeciwnikiem – potworem, jakim jest mięsak. Niestety lekarze w Polsce nie podejmują już żadnych kroków w kierunku usunięcia/zniwelowania nowotworu. Szukamy pomocy za granicą, naszą nadzieją jest leczenie w klinice w Niemczech,
auto jebło,
Renault Megane Cabrio 96-99 1,6e z 1997
Wszystko śmigało, zaparkowałem - parkując trochę przypaliłem sprzęgło podjeżdżając pod krawężnik, nie był jakiś szczególnie wysoki, ale byłem #!$%@?, bo bagiety chwilę wcześniej mi dowaliły mandat za brak pasów i dniówka poszła psu w dupę ( ͡° ʖ̯ ͡°) - zostawiłem, wróciłem po pięciu minutach, zapaliłem, cofnąłem pół metra żeby zjechać z "parkingu", ale zaczął pod maską piszczeć jak #!$%@?, więc zgasiłem, odliczyłem w myślach do dziesięciu i zapaliłem jeszcze raz. To znaczy spróbowałem zapalić, bo nie wyszło (╯︵╰,). Zamiast usłyszeć kręcenie rozrusznika usłyszałem tylko takie krótkie głuche "kszy". (╥﹏╥)
Zadzwoniłem po kumpla i odholowaliśmy go do domu.
No więc tak - obstukałem klamy na akumulatorze, podłączyłem drugi samochód i nic, więc raczej nie akumulator.
Czy ktoś z #motoryzacja #samochody zna się na tyle żeby mi powiedzieć co mogło walnąć? Bo jak to jakiś, nie wiem, bezpiecznik który mogę kupić na stacji paliw i sam wymienić, naprawić czy cokolwiek, to głupio by było pchać go do mechanika, zwłaszcza że mnie pewnie skasuje jak za zboże :/
Komentarz usunięty przez autora
Spróbuj odpalić na pych lub na hol
Spróbuj tak jak mówiłem odpalić na hol lub na pych, rozwiejesz wątpliwości jak zapali i będzie łatwiej zdiagnozować.
Jak już sie toczysz na luzie to wciśnij sprzęgło, wrzuć wyższy bieg i puść sprzęgło.
@Gostas: @wezsepigulke: k, idę spróbować