Wpis z mikrobloga

@StraznikOgniskaDomowego: Kiedyś śniło mi się, że uciekam (staram sie) uciec przed ogromną, latającą białą... larwą? #!$%@?? Taki ni to pędrak, ni to meduza, ale w każdym razie goniło mnie po całym wielkim domu i niestety potrafiło przenikać przez ściany, a mi się ciągle zacinały drzwi po drodze. I wkoło byli inni ludzie, a to coś goniło tylko mnie.
Innym razem- wklejam opis z mojego sennika z 2013 roku:
"sen, w którym
@Nasu: Najbardziej #!$%@? to się śnią jak się obudzisz, powiedzmy ok. 1-2h przed planowanym wstaniem i próbujesz jeszcze zasnąć. Przez 1,5h jestem w jakieś dziwnej fazie pomiędzy jawą, a snem z snami o których lepiej nie gadać, a na ostatnie 30min zapadam w sen tak głęboki, że jak mnie budzik w końcu obudzi to umieram.