Wpis z mikrobloga

@kardaw: W wieku 17 lat (po powrocie z roboty w rajchu) kupiłem sobie w810i za 1200 cebulionów. Chyba dopiero w tamtym roku powiedziałem rodzicom ile naprawdę kosztował. Można było śmigać po necie zanim operatorzy w PL oferowali jakieś sensowne pakiety. Jakość dźwięku i aparatu jak na tamte czasy to w ogóle była światowa liga. I można było filmy montować...
@kardaw: i ten psujący sie joystik w k750i
pamiętam, że sprzedałem go kumplowi i po miesiącu joystick już mu zdechł na amen, a ja latałem z k800i przez następne 5 lat ;D
@Yooshi: Teraz to kupisz za 180zł, a nafaszerowane chińskie baterie po 20zł. K800 był najlepszym telefonem z dżojstikiem.
Nokia tworzy dzisiaj te klasyczne telefony, ale nie dorównują one Sony Ericssonom sprzed 7 lat. Chociażby model Nokia Asha 220: Pamięci wbudowanej poniżej 100KB (!?), a Bluetooth jakiś ograniczony, który nie potrafi łączyć się z zestawem głośnomówiącym w samochodzie. Specjalnie wyprodukowali jakiś podtelefon?