[30LP]

W ostatnią sobotę odbył się kolejny grill, na który została zaproszona dziewczyna, z którą chce mnie zeswatać kolega (wcześniejsze wpisy na ten temat: 1, 2).

Wypiłem trochę więcej alkoholu niż zwykle, więc byłem trochę bardziej ośmielony (ale tylko trochę).

Był aparat fotograficzny i robiono nam (tj. mnie i jej) zdjęcia. Najpierw grzecznie siedząc obok siebie. Położyłem swoją dłoń na jej braku, żeby dobrze to wyglądało na zdjęciu (najprawdopodobniej dla większości mężczyzn objęcie kobiety przy robieniu zdjęcia to naturalna rzecz, ale u mnie było to świadome i wymuszone - pod wpływem artykułu http://www.lovepanky.com/men/essentials-for-men/hover-hands-and-guys). Ktoś rzucił, że do siebie pasujemy i żebyśmy się objęli bardziej. Objęła mnie, jak na załączonym zdjęciu (jeśli ona uwiesiła się na mojej szyi, to ja powinienem złapać ją w talii - nie zrobiłem tego jednak).

Potem coś było jeszcze, ale nie pamiętam, co dokładnie. Jej koleżanka powiedziała wtedy do mnie: "musisz być brutalniejszy". Nie wiem, czy tak tylko sobie to powiedziała (np. dla żartu), czy faktycznie taki właśnie powinienem być.

#tfwnogf #stulejacontent

[D.....o]

@30LP: chodzi o wodę po goleniu "Brutal". Pozdrawiam.

[K.....o]

@30LP: Tzn, że masz przestać obawiać się odrzucenia w budowaniu z nią relacji. Nie myl brutalności z chęcią #!$%@? jej ;) bo po opisie dziewczyna to nie zwykła Karyna co lubi chłopaka łobuza ;)

P.S. Ale gratuluje oczywiście progresu. Brawo :)

[Usmiech_Niebios]

Położyłem swoją dłoń na jej braku

@30LP: szanuję za ten fragment, powinien być na pasku górnym tagu.

[30LP]

@Usmiech_Niebios: literówka, powinno być:
Położyłem swoją dłoń na jej barku
#errata