Wpis z mikrobloga

@sin89: nie wiem - traktują resztę statystów jak zło konieczne. Kilkukrotnie zdarzyło się, że ktoś im linę przesunął, z którą mieli coś zrobić bo była zagrożeniem dla innych, poprawiłem im strzałę w kołczanie bo prawie wypadała to dostałem zjebę. Przechodziłem pod liną, którą trzymał jeden ze "stuntsów" i też #!$%@?. Chyba tylko dwóch poznałem normalnych do pogadania. Ale z głównymi aktorami ... w gacie by im wleźli.