Wpis z mikrobloga

@DOgi: widziałem ją niedawno w Gdańsku na ul. Długiej. Wygląda znacznie gorzej w realu niż na zdjęciach, nie przypomina nawet siebie. Przeglądałem jej bloga wiele razy i uważałem, że to zdecydowanie najładniejsza polska blogerka modowa - znakomita figura, piękne, długie nogi oraz śliczna buzia z tajemniczym uśmiechem i niewinnymi oczami. No więc w środku dnia zobaczyłem drobną, malutką dziewczynkę ok. 1,60 wzrostu, na którą bym raczej nie zwrócił uwagi. No może
@ari_maj: No to teraz jest mi niezręcznie i głupio - nie tylko z racji wywołania do tablicy bezpośrednio przez obgadywaną przeze mnie brzydko osobę (choć nie nazwałem i nie nazwę Ciebie brzydką).Pozostaje mi tylko z całą stanowczością podpisać się pod trzecim zdaniem mojego poprzedniego komentarza, gdyż resztki wstydu nie pozwolą mi na wysunięcie analogicznej propozycji w ramach pokuty ;)