Wpis z mikrobloga

@iwarsawgirl: Nie mam z tym problemu odkąd po prostu zrozumiałem, że wchodząc do sklepu gdzie na przykład spodnie okazują się kosztować 400 zł i jest to dla mnie za dużo, utwierdzam się natychmiast w przekonaniu, że pracownik tego przybytku również by ich nie kupił, bo gdyby go było na nie stać, to by do jasnej cholery nie pracował jako sprzedawca.