"Wpadło mi w ucho...", odcinek: 55, Dub FX. Subskrybuj tag: #wpadlomiwucho
Słowo wstępu:
W dzisiejszym odcinku zapoznamy się z australijskim artysta, który nazywa się Benjamin Stanford. Podobnie jak Jamie Woon z poprzedniego odcinka - tworzy on muzykę z wykorzystaniem swoich ust, "loop station" i rozmaitych efektów dźwiękowych. Benjamin tworzy muzykę pod pseudonimem Dub FX i wychodzi mu to naprawdę świetnie. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwage, że słyszalne dźwięki zostały stworzone za pomocą jego buzi a nie instrumentów. Jego muzyka to mieszanina stylów takich jak: dub, reggae, dubstep, drum and bass, grime, hip-hop, beatboxing. W podróżach po ulicach świata, gdzie najczęściej występuje Dub FX towarzyszy mu jego partnerka Flower Fairy. Poznali się spontanicznie. Pomogła ona Benjaminowi w sprzedaży płyt, podczas jednego z występów na ulicy w Manchesterze.
Zacznę od bardzo pozytywnego utworu o tytule "Love Someone". Od początku mamy tu świetny, soczysty bas i wbijającą się w uszy perkusję. Sprawdźcie też koniecznie wersję live, nagraną podczas występu na jednej z ulic. Możecie przy okazji podpatrzeć jak wygląda proces powstawania takiego utworu z użyciem "loop station".
Kolejny świetny utwór nosi tytuł "Flow". Szybka drum nad bass'owa perkusja i saksofon, na którym gościnnie zagrał Mr Woodnote, to to, co najlepsze w tej kompozycji. W połączeniu z soczystym basem wpada w ucho. Oczywiście sprawdźcie też wersję live.
Pozostając w klimatach drum and bass warto posłuchać utworu "Sooth Your Pain". Podobnie jak w poprzednim, mamy tu soczysty bas i szybką perkusję. Całość dodatkowo okraszona rozmaitymi efektami wydobywającymi się z paszczy Dub FX'a. I tradycyjnie do posłuchania również wersja live.
Teraz coś spokojniejszego, utwór "The Rain Is Gone". Początek bardzo minimalistyczny, perkusja, delikatne chórki w tle podtrzymujące melodie i wokal Dub FX'a. Utwór nabiera drum and bass'owego tempa dopiero pod koniec, gdzie dochodzi również wokal Flower Fairy.
Na koniec utwór "Made". Melodyjna kompozycja. Z fajnym elektronicznym i soczystym basem wygenerowanym za pomocą ust Dub FX'a i przefiltrowanym przez rozmaite efekty. Wersja live, do sprawdzenia jest tutaj.
Ciekawostki:
Jako ciekawostkę zapodam bardzo fajną i spontaniczną kolaborację w postaci Dub FX'a i Zgasa, zarejestrowaną na dachu Wrocławskiego Muzeum Współczesnego. Połączeniu dwóch beatboxerów z najwyższej półki wyszło naprawdę świetnie.
_______________________________________
Informacje techniczne:
Jeśli nie chcesz przegapić kolejnego odcinka to subskrybuj tag #wpadlomiwucho lub dodaj mój profil do obserwowanych.
Postaram się w miarę możliwości prezentować nowe odcinki regularnie, a każda subskrypcja będzie moim motorem napędowym.
Zatem jeśli szukasz interesującej muzyki, lubisz nowe brzmienia i nie zamykasz się na jeden gatunek - to zapraszam do subskrypcji.
Proszę Was o nieużywanie tagu #wpadlomiwucho do Waszych wpisów na mikroblogu czy innych częściach Wykopu. Ten tag ma służyć wyłącznie do oznakowania kolejnych odcinków "Wpadło mi w ucho...". Gdy ktoś go używa w swoich wpisach, to po pierwsze niepotrzebnie woła całą rzeszę ludzi, którzy myślą przez to, że pojawił się kolejny odcinek. A po drugie użycie tego tagu psuje mi porządek wpisów z odcinkami, bo Wasze niepotrzebnie otagowane wpisy wcinają się między spis odcinków. Dlatego prośba do Was o nieużywanie tego tagu. Myślę, że możecie to uszanować.
Uwaga!
Postanowiłem nieco rozszerzyć działalność "Wpadło mi w ucho..." i rozpocząłem ekspansję na Facebooku.
Od teraz również i tam będą się ukazywały kolejne odcinki mojego słuchowiska.
Wszystkich chętnych do czytania o artystach i słuchania ich z poziomu Facebooka, zapraszam pod adres:
facebook.com/wpadlomiwucho
Jednakże ostrzegam, że na FB odcinki są opóźnione względem tych z Wykopu. A to z prostego powodu, że na Wykopie rozpocząłem cykl "Wpadło mi w ucho..." dużo wcześniej niż na Facebooku.
@bgonzo: gatunki są rozmaite. Musisz sam zobaczyć jakie. Bo o to w tym chodzi, by poznać coś nowego, niekoniecznie z gatunków, których się słucha na co dzień. A nie od razu zniechęcić się do przeglądania starych odcinków, tylko dlatego, że nie ma w nich gatunku, który lubimy najbardziej.
Bardzo dobry wybór! Dub FX to gigant koncertowy i aż szkoda, że do tej pory tylko 1 płyta wydana. Na szczęście płyta się broni niesamowicie i od 3 lat jest u mnie w najczęściej odsłuchiwanych;)
Kawał dobrej muzy wrzucasz - ja od siebie dodam tylko, że czekam na Parov Stelar - też niewiele osób jeszcze zna, a szkoda.
@W2816: Kiedy ostatnio coś słyszałeś/widziałeś Radiohead czy Joy Division w TV/radio? Bo ja kilka lat temu, albo i więcej. Zresztą tv/radio - tv/radiu nie równe. Więc tak czy inaczej, ciężko znaleźć tam tych wykonawców. Jeśli pomimo tłumaczeń Ci po raz kolejny jak to wygląda nie przynosi rezultatów, to zawsze możesz tu nie zaglądać, skoro widzisz w tym problem.
@W2816: po prostu nie da się każdemu dogodzić. Ty coś z tego co opisuję zobaczysz w TV, a ja tego od lat nie widziałem. Ja coś zobaczę w tv, czy usłyszę w radiu, a ktoś inny tego nie słyszał, nie widział i myśli, że jest mało znane. Nie da się tego jednoznacznie stwierdzić, bo nie oglądam tv i nie słucham radia 24h na dobę. Intuicyjnie wybieram to co moim zdaniem jest
To tak ma działać? Jestem na Plutonie bez kombinezonu w samych majtkach, poziom tlenu w atmosferze 0%, temperatura -200 st. C. Moja postać od razu po wyjściu ze statku powinna chyba umrzeć? xd #starfield #gry #bethesda
Słowo wstępu:
W dzisiejszym odcinku zapoznamy się z australijskim artysta, który nazywa się Benjamin Stanford. Podobnie jak Jamie Woon z poprzedniego odcinka - tworzy on muzykę z wykorzystaniem swoich ust, "loop station" i rozmaitych efektów dźwiękowych. Benjamin tworzy muzykę pod pseudonimem Dub FX i wychodzi mu to naprawdę świetnie. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwage, że słyszalne dźwięki zostały stworzone za pomocą jego buzi a nie instrumentów. Jego muzyka to mieszanina stylów takich jak: dub, reggae, dubstep, drum and bass, grime, hip-hop, beatboxing. W podróżach po ulicach świata, gdzie najczęściej występuje Dub FX towarzyszy mu jego partnerka Flower Fairy. Poznali się spontanicznie. Pomogła ona Benjaminowi w sprzedaży płyt, podczas jednego z występów na ulicy w Manchesterze.
Zacznę od bardzo pozytywnego utworu o tytule "Love Someone". Od początku mamy tu świetny, soczysty bas i wbijającą się w uszy perkusję. Sprawdźcie też koniecznie wersję live, nagraną podczas występu na jednej z ulic. Możecie przy okazji podpatrzeć jak wygląda proces powstawania takiego utworu z użyciem "loop station".
Kolejny świetny utwór nosi tytuł "Flow". Szybka drum nad bass'owa perkusja i saksofon, na którym gościnnie zagrał Mr Woodnote, to to, co najlepsze w tej kompozycji. W połączeniu z soczystym basem wpada w ucho. Oczywiście sprawdźcie też wersję live.
Pozostając w klimatach drum and bass warto posłuchać utworu "Sooth Your Pain". Podobnie jak w poprzednim, mamy tu soczysty bas i szybką perkusję. Całość dodatkowo okraszona rozmaitymi efektami wydobywającymi się z paszczy Dub FX'a. I tradycyjnie do posłuchania również wersja live.
Teraz coś spokojniejszego, utwór "The Rain Is Gone". Początek bardzo minimalistyczny, perkusja, delikatne chórki w tle podtrzymujące melodie i wokal Dub FX'a. Utwór nabiera drum and bass'owego tempa dopiero pod koniec, gdzie dochodzi również wokal Flower Fairy.
Na koniec utwór "Made". Melodyjna kompozycja. Z fajnym elektronicznym i soczystym basem wygenerowanym za pomocą ust Dub FX'a i przefiltrowanym przez rozmaite efekty. Wersja live, do sprawdzenia jest tutaj.
Ciekawostki:
Jako ciekawostkę zapodam bardzo fajną i spontaniczną kolaborację w postaci Dub FX'a i Zgasa, zarejestrowaną na dachu Wrocławskiego Muzeum Współczesnego. Połączeniu dwóch beatboxerów z najwyższej półki wyszło naprawdę świetnie.
_______________________________________
Informacje techniczne:
Jeśli nie chcesz przegapić kolejnego odcinka to subskrybuj tag #wpadlomiwucho lub dodaj mój profil do obserwowanych.
Postaram się w miarę możliwości prezentować nowe odcinki regularnie, a każda subskrypcja będzie moim motorem napędowym.
Zatem jeśli szukasz interesującej muzyki, lubisz nowe brzmienia i nie zamykasz się na jeden gatunek - to zapraszam do subskrypcji.
Proszę Was o nieużywanie tagu #wpadlomiwucho do Waszych wpisów na mikroblogu czy innych częściach Wykopu. Ten tag ma służyć wyłącznie do oznakowania kolejnych odcinków "Wpadło mi w ucho...". Gdy ktoś go używa w swoich wpisach, to po pierwsze niepotrzebnie woła całą rzeszę ludzi, którzy myślą przez to, że pojawił się kolejny odcinek. A po drugie użycie tego tagu psuje mi porządek wpisów z odcinkami, bo Wasze niepotrzebnie otagowane wpisy wcinają się między spis odcinków. Dlatego prośba do Was o nieużywanie tego tagu. Myślę, że możecie to uszanować.
Uwaga!
Postanowiłem nieco rozszerzyć działalność "Wpadło mi w ucho..." i rozpocząłem ekspansję na Facebooku.
Od teraz również i tam będą się ukazywały kolejne odcinki mojego słuchowiska.
Wszystkich chętnych do czytania o artystach i słuchania ich z poziomu Facebooka, zapraszam pod adres:
facebook.com/wpadlomiwucho
Jednakże ostrzegam, że na FB odcinki są opóźnione względem tych z Wykopu. A to z prostego powodu, że na Wykopie rozpocząłem cykl "Wpadło mi w ucho..." dużo wcześniej niż na Facebooku.
#muzyka #oswiadczenie #wpadlomiwucho #beatbox #hiphop #muzykaelektroniczna #dub #drumandbass #dubfx
_______________________________________
Spis wszystkich odcinków i zespołów/artystów którzy w nich wystąpili:
1. Ramona Falls
2. Bang Gang
3. Fluke
4. Anoice
5. Eskmo
6. Baths
7. #!$%@?
8. ortoPilot
9. Lamb
10. The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble
11. Kammerflimmer Kollektief
12. The Temper Trap
13. Max Richter
14. Soap&Skin
15. Low Roar
16. James Blake
17. M83
18. The Cinematic Orchestra
19. Múm
20. Ayreon
21. Beirut
22. Saltillo
23. Bonobo
24. Amon Tobin
25. Unkle
26. Lia Ices
27. Quantic / The Limp Twins
28. Jacaszek
29. Bajzel
30. Bersarin Quartett
31. Eels
32. Ladyhawke
33. Air
34. Radiohead
35. Iglu & Hartly
36. Joy Division
37. Koop
38. Asaf Avidan & The Mojos
39. Fink
40. Woodkid
41. Julia Marcell
42. Stan Borys
43. Eluvium
44. Flunk
45. Paavoharju
46. Arms and Sleepers
47. Ólafur Arnalds
48. OPM
49. Xploding Plastix
50. Rob Dougan
51. Thievery Corporation
52. Sia
53. Burial
54. Jamie Woon
A zespołu Biff, dalej ani słychu, ani widu w mediach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A Woodkid jest w TV odkąd o nim napisałem. Dzięki mnie telewizja się nim zainteresowała.
Niestety huncwot nic mi nie odpalił za reklamę ٩(͡๏̯͡๏)۶
A następnie dasz Radiohead i Joy Division, to tak jakbys napisał:
Przepraszam że się tak uczepiłem, ale jakoś tak muszę to pisać
Kawał dobrej muzy wrzucasz - ja od siebie dodam tylko, że czekam na Parov Stelar - też niewiele osób jeszcze zna, a szkoda.