Wpis z mikrobloga

@BongoBong: Masz Pan racje. Jak się głębiej zastanowić to jest sprytne myślenie nastawione na zysk kogoś innego niż małych prywatnych sklepikarzy szkolnych. Może te głupie przepisy prawne, które w konsekwencji doprowadzą do likwidacji sklepików szkolnych były inspirowane nie "zdrowiem" dzieci, ale portfelami grubych ryb.
@greyson: To by się pokrywało z tym co piszesz.