Wpis z mikrobloga

Host @AKAPony Szoszoni || @Otsego_Amigo Korea || @Kiv Polska || @wieesieek Indonezja

@Otsego_Amigo 100pkt
@Kiv 25pkt
@wieesieek 0pkt
@AKAPony -20pkt

#civ5 #civ5zwykopem

Ogólna drabinka #ligaciv5 :

@Otsego_Amigo 200pkt
@FireDash 125pkt
@AKAPony 95pkt
@Kiv 25pkt
@ahiPL 25pkt
@Necron -10pkt

Opis: wojna tysiącletnia x2 szoszoni bez koni kontra męczeni koreańczycy - Indonezja wolny bot i czilujący robak na innym kontynencie wynudzony.

Dziś jeszcze można rozegrać grę wieczorem - dokańczającą lub nową
A.....y - Host @AKAPony Szoszoni || @OtsegoAmigo Korea || @Kiv Polska || @wieesieek I...

źródło: comment_EYg6HtDsRvWhCoAhtP6nqpVzxxEWQfUO.jpg

Pobierz
  • 25
@AKAPony: ale podczas wojny tury są sekwencyjne, więc nawet gdyby moje tury trwały 10 sekund, to i tak wydłużałby by grę, a dodatkowo cały czas mnie atakowałeś wiec musiałem rozbudować armię bo również spowolniało moje tury.
@Otsego_Amigo: nie no właśnie sam nie wiedziałem jak to działa ale atakujący ma pierwszą turę, a później broniący ale to nie jest tak, że trzeba czekać długo. Co do rozbudowywania - są kolejki i można skolejkować bez problemu.
@AKAPony: podczas gry hybrydowej (tają graliśmy) tury gramy równocześnie i tylko podczas wojny gra przestawia się na sekwencję raz jedne strona walcząca, raz druga. dlatego od początku chciałem pokoju, ale nie podpiąłem go, bo były chore warunki.
@AKAPony: Gdybyś mi otoczył miasto , albo byś je atakował i mógłbym je stracić to może bym się zgodził, ale to to proponowałeś gdy miałeś gorszą armię, która bała się podejść do miasta xD
Gdy miałeś trochę lepszą, ale i tak bałeś się podejść to jeszcze dodatkowo zażądałeś luksusu...
@Otsego_Amigo: tak tylko wtedy skapowałem, że nie mam koni tam gdzie trzeba :v Jednak miałeś dużo możliwości zawarcia pokoju. Dawałem opcje a bogaci koreańczycy tylko fakera albo za nic pokój. Jeszcze ścigali mężnych łuczników po zakątkach kontynentu.
@AKAPony: Korea nie traciła na tyle dużo by brać pokój przy takich warunkach, co miałeś zniszczyć to zniszczyłeś, a ja i tak miałem "happyness" w królestwie

A łucznicy sobie biegali po kontynencie, bo nie miałem obawy że mnie zaatakujesz, bo obserwowałem twoja armię :D