Aktywne Wpisy
dddobranoc +300
Naukowy Bełktot lamentuje, że się boi o swoje życie xD
Jak to jest dzban, do tej pory nikt nie wiedział, że ma syna to publicznie w filmie mówi, że ma i się boi że kiedyś coś mu się stanie. Brawo - jeszcze brakuje, aby wkleił jego zdjęcie i podał adres szkoły.
To jest ten sam poziom co Marcin Dubiel, który nagrał rozpaczliwy film, że jego siostra i mama są atakowane XD i
Jak to jest dzban, do tej pory nikt nie wiedział, że ma syna to publicznie w filmie mówi, że ma i się boi że kiedyś coś mu się stanie. Brawo - jeszcze brakuje, aby wkleił jego zdjęcie i podał adres szkoły.
To jest ten sam poziom co Marcin Dubiel, który nagrał rozpaczliwy film, że jego siostra i mama są atakowane XD i
nietak7 +93
Żyjemy w 2023 r. w kraju, w którym klechy uczą w państwowych szkołach, kuratoriami oświaty są stare dewoty, dyrekrorzy szkół nie pozwalają na szafki z podpaskami dla dziewczynek, bo to "zboczone", w kanonie lektur połowa to wypierdy papieżaka, a polscy "naukowcy" badają wpływ myśli JP2 na fizykę i chemię.
Nadchodzi wreszcie ktoś, kto ma szansę to zmienić czyli posłanka ADB. Bo do zmiany tego szamba potrzeba będzie jaj, których "umiarkowani" nie mają,
Nadchodzi wreszcie ktoś, kto ma szansę to zmienić czyli posłanka ADB. Bo do zmiany tego szamba potrzeba będzie jaj, których "umiarkowani" nie mają,
Kręcę , mataczę, kluczę .Podaję sprzeczne informację .Tak to prawda Problemem moim było i jest, że nie mogę często ujawniać dążenia ze strategicznego punktu .Zawsze miałem określoną wizję, określony cel i dążyłem do jego realizacji .Od 1970 r stałem na czele dążeń do wolności z pomysłu ZZ.
Nie chcę i nie mogę kłamać ,ale ujawnić też nie mogę ,Bo nie da się zrealizować po ujawnieniu więc pytany kluczę odpowiadam maskująco , to powoduje podejrzenia i błędne oceny .
Od urodzenia chciałem wywrócić komunizm . ale kiedy mogłem się do tego przyznać i ogłosić a także powiedzieć w którym miejscu jestem .Wiele w żuciu miałem podobnych zdarzeń i zachowań .
Pewne pojęcia , określenia i zachowania pasują tylko do pewnych sytuacji ,nie można ich przenosić i oceniać w innych realiach . Współpraca z SB możliwa tylko , ale nie możliwa ,no właśnie ,gdzie i kiedy i w jakim celu ..
Współpracę rozumiałem pomagać komuś w tym przypadku SB .w realizacji określonych jej celów . Celem Sb w 1970 r było jak zawsze z resztą utrzymać komunistów u władzy i wykasowanie wszystkich tych którzy mają wątpliwości .
Stałem w tym czasie na czele po przeciwnej stronie komunistów .Celem moim było po przegranym strajku w 1970 r [wygrać w tedy nie było najmniejszych szansy] rozpoznać , przeciwnika dążyć do zwycięstwa ,minimalizować straty ,szczególnie ratować mądrych i odważnych ludzi .
Przyszłe zwycięstwo widziałem na bazie ZZ w zakładach pracy i przez przygotowanie kadrówki do mądrego kierowania strajkiem i dalej w zależności od wielkości zwycięstwa .
Hamowałem więc prowokatorów, pijaków i awanturników , pchających do bijatyk , strat i przegranej sprawy .Jeśli można tu dopatrywać się współpracy .To w tej koncepcji SB ze mną mieliśmy ten sam wspólny cel .
Moim zdaniem największe w życiu sukcesy odniosłem w tedy w 1970 do 1976 r wtedy więc wyprowadziłem swoją koncepcję bez większych strat , rozpoznałem przeciwnika . Tak powstały fundamenty pod zwycięstwo sierpnia 1980r .
Po osiągnięciu swoich założonych celów SB wyrzuciłem przy świadkach dwóch kierownikach zakładu gdzie pracowałem Można sprawdzić .Oczywiście nie darowali by mi tego czynu , ale .Opatrzność jak zawsze pomogła mi .
Na pożegnania SB powiedziałem że za chwilkę będziecie mieli nowy grudzień .Wybuch za chwilę Radom i uratował mnie jako laickiego proroka poraź kolejny . LW
Komentarz usunięty przez autora