Wpis z mikrobloga

Mirki znają Birthright: The Gorgon's Alliance? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jest to ciekawe połączenie #rpg oraz #strategie , gra bazuje na Birthright Campaign Setting, które jest settingiem do drugiej edycji Advanced Dungeons & Dragons. W dniu swojej premiery gra była nieco krytykowana głównie za sporą liczbę bugów i ogólne niedopracowanie. Później przeszła jakoś bez echa i zniknęła wszystkim z oczu.

Historia przedstawia się w skrócie tak, że było sobie imperium, później się rozpadło i jako jeden z regentów musimy zjednoczyć wszystkie siły, by powstrzymać złego Gorgona, i jego sojuszników. Gra oferuje 3 tryby zabawy. Możemy wyruszyć na przygodę z wybranymi przez nas postaciami. Możemy rozgrywać sobie bitwy. Wreszcie jest główna zabawa, czyli połączenie poprzednich z rozbudowaną grą strategiczną. To jednak nie koniec, bo można wybrać między trzema poziomami skomplikowania całego mechanizmu. Ten największy jest najbardziej wierny papierowemu odpowiednikowi i daje najwięcej frajdy, ale też trzeba trochę kombinować.

Bitwy toczą się na polu o wielkości 3x5 w zróżnicowanym terenie. Do dyspozycji mamy ponad 20 różnych jednostek. Generalnie nie ma tu nic skomplikowanego, ale taki wczesny Total War świetnie się sprawdza i rażenie przeciwników czarami magów, czy kapłanów jest satysfakcjonujące.

Warstwa strategiczna jest najmocniej rozbudowana. Sukces można osiągnąć nie tylko poprzez podbój, ale też drogą agitacji, wykorzystując czary, czy wreszcie za pomocą dyplomacji. Roboty jest sporo, frakcji obdarzonych ziemiami jest około 30 (każda ma swoją historię) plus jakiej 15 pozostałych. Można budować drogi, szlaki handlowe, świątynie, gildie, drogi i sporo innych rzeczy.

Jak to wszystko się nieco znudzi, można wybrać się na przygodę. Wybieramy bohaterów, czary, ekwipunek i ruszamy w drogę. Zwykle mamy do pokonania jakiegoś stwora, czy też musimy znaleźć jakiś przedmiot. Walka może się toczyć w czasie rzeczywistym albo w trybie turowym. Widok jest z trzeciej osoby albo fpp.

Gra ma niby sporo wad - warstwa rpg jest mało zróżnicowana, bitwy są zawsze na polu 3x5, nieco mało jest jednostek do wyboru, jest tylko jedna mapa i parę innych. Jednak połączenie wszystkich elementów rozgrywki daje sporo frajdy, a różne metody dotarcia do celu sprawiają, że wielokrotne przechodzenie gry jest zawsze ciekawe. ( ͡ ͜ʖ ͡)

#crpg #staregry #retrogaming
Lisaros - Mirki znają Birthright: The Gorgon's Alliance? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jest to cieka...

źródło: comment_BVlZfaotzOYrwpD1t66En2klx8VlKsWH.jpg

Pobierz
  • 16
@Lisaros: wygląda zachęcająco - zlepek zrzutów z mapami wywołał wspomnienia Legionu z amigi :) Nawiązując do...

różne metody dotarcia do celu sprawiają, że wielokrotne przechodzenie gry jest zawsze ciekawe

...i trybu łączącego wszystkie aspekty gry. Czy każda rozgrywka ma swoją otoczkę "fabularną" czy może jest to sukcesywne rżnięcie wroga na mapkach jak w fantasy general - za każdym razem takie same, różniące się ewentualną armią którą kierujemy i mapą?
@aknozorm: to drugie. Generalnie są dwa "surowce" - sztabki złota i punkty regencji. Prowincje zaś dają większy dochód przy większym poziomie cywilizacji, ale miej wtedy dają "many", czyli można skupić się na jednym albo na drugim. Są też gildie i szlaki handlowe, czary na obszarze królestwa, skrytobójstwa, normalna wojna i dyplomacja. Co ciekawe każdy regent ma jak w D&D swój charakter - dobry, zły, neutralny, praworządny i chaotyczny. Ci dobrzy będą
@Lisaros: Jakbym dobrze poszukał, to gdzieś znajdę oryginał. :)
Kilka razy próbowałem w to grać, ale jakoś nigdy nie wytrwałem długo. Najpierw byłem za młody na takie miksy, a później zawsze pojawiało się coś ciekawszego, aż w końcu grafika zaczęła działać na niekorzyść. Może kiedyś jeszcze spróbuję.
@sejsmita: ja zagrałem jakiś czas po premierze, chciałem tylko zobaczyć co to jest i mnie wciągnęło :) Pamiętam, że wygrałem, ale chciałem grać dalej i mnie zaczęły siły chaosu atakować w różnych miejscach mapy. Trybu rpg nie ruszałem. Grałem na stopniu skomplikowania "zaawansowany" i mocno się zdziwiłem, gdy odkryłem na ile więcej pozwalał "ekspert". Trochę się zniechęciłem tym i zostawiłem grę, aż do teraz.

Przy okazji wklejam przydatne linki, jakby ktoś
@Lisaros: Trochę się wpieprzę z offtopem, ale lepszej okazji nie będzie - pssst, chce pan porozmawiać o dominionsach IV - najlepszej autystycznej strategii turowej jaka kiedykolwiek powstała?

Co jest piękne - ta gra to fantasy, ale nie tolkienowskie fsiu bździu - czerpie pełnymi garściami prosto z mitologii. Każda, dosłownie każda durna jednostka ma jakieś twarde, potwierdzone źródłami odwołanie do kultury - od standardowych trolli, przez rzymian, kończąc na rybie-biskupie.

Dominionsy to
@Ercefet: :D

To się nadaje bardziej na wpis. Serio, do tego wątku o dziwnej strategii z lat 90tych mało kto zajrzy i komentarz się zmarnuje. Dodaj wpis, dołącz jakiś screenshot i będzie większy rozgłos. Gra wygląda zacnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znacie może jakieś inne, najchętniej bardziej współczesne podobne próby łączenia rpg ze strategiami? Od dawna szukam tego typu gier, ale zwykle najlepsze co się uda znaleźć to RPG z jakimś zameczkiem którym można zarządzać, albo M&B które byłoby i fajne gdyby nie było tak koszmarnie monotonne.
@emu23: kiedyś był taki RTS jak Spellforce, dwie części. Ze współczesnych najlepiej wychodzi chyba Crusader Kings 2, #ck2 świetnie się przy niej bawiłem.

@sejsmita: @aknozorm: @Bethesda_sucks: Hell yeah! Skończyłem jedną z przygód i była zacna, na początku mapa była mała, ale studnia prowadziła do tajemnych podziemi i tam był cały labirynt. Raz prawie nie zginąłem od pułapki - sufit mnie chciał przygnieść. Na szczęście za jednymi z tajemnych
Lisaros - @emu23: kiedyś był taki RTS jak Spellforce, dwie części. Ze współczesnych n...

źródło: comment_jmWScVfLlZhb9CflIakb7Hr5F3WBIui5.jpg

Pobierz
@emu23: Współczesne to nie, ale zobacz może Disciples 2 i Lords of Magic. Jeśli podobały Ci się herołsy, to też podejdą. Moim zdaniem Disciples 2 > heroes 3.

Lords of Magic - główna gra ma jedną wielką mapę i tylko od wyboru strony zależy, w którym miejscu zaczynasz. Ale są też scenariusze dla pojedynczych frakcji. Fajna zabawa. Globalna mapa jest turowa, a walki rt z aktywną pauzą.
@emu23: Disciples 2 ma 4 rasy + 1 z dodatku, i każda rasa ma kampanię na 7 misji + 3 misje z innego dodatku. Przenosisz bohatera z każdej misji, w której może on zdobyć 2 dodatkowe poziomy. Możesz mieć więcej niż jednego herosa, ale przenieść możesz tylko jednego i do 5 artefaktów. No i na pewno jedno kampania to więcej niż 5h gry. :)
@emu23: Tam nie ma zerowania i właśnie ciągle rozwijasz bohatera. Z każdym nowym poziomem dostajesz nowe czary lub stwory do przyzywania. Jeśli chodzi ci o przenoszenie na nową planszę, niewiele to się różni od erpegów, w których idziesz do innego miasta i wykonujesz inne misje. Zagraj i sam się przekonaj.

To jedna z najlepszych strategii ever i najbardziej wciągająca gra ever z grafiką robiącą wrażenie nawet dzisiaj. W żadnej innej grze
Bethesdasucks - @emu23: Tam nie ma zerowania i właśnie ciągle rozwijasz bohatera. Z k...