Wpis z mikrobloga

Drodzy Wykopowicze,

ostatnia akcja dla rodziny @gnida84, zorganizowana przez @b__g pokazała, jak bardzo byliście z nim zżyci, i jak bardzo chcieliście wesprzeć i pomóc jego bliskim w tym czasie. Jesteśmy w trakcie składania albumu dla Marty i Jasia, który będą mogli wziąć do ręki za kilka lat, aby powspominać Piotra. W albumie mają znaleźć się cytaty mediów, bliskich Piotra oraz Jego samego, krótki opis zmagań z Jego chorobą, a także wspomnienia Użytkowników naszego serwisu.

Dlatego też zachęcamy Was do umieszczania w komentarzach wszystkiego, co chcielibyście, aby tam się znalazło: swoich wspomnień o Piotrze, słów, które chcielibyście skierować do Marty i Jasia, czy podziękowań. Umieszczenie przez Was komentarza będzie jednocześnie zgodą na opublikowanie go w naszym albumie.

Z uwagi na objętość albumu (wszystkie się nie zmieszczą) postaramy się wybrać najlepsze komentarze.

#albumdlajasia #gnidamabialaczke #gnida #wykop #pomagamyzwykopem
  • 64
@wykop: Przypomnij sobie Marta, chwile kiedy nie wiedziałaś co to wykop, chwile których możesz nie do końca pamiętać, a Twój mąż, świętej pamięci... momenty w których On spędzał czas TU z NAMI.... nie wszystkie są cudowne jak momenty nieskalane... ale wróć na chwile pamięcia w ten czas. Ciekaw jestem czy przez chwile chociaż, na początku zdawałaś sobie sprawę ile dobrego wnieść może zwykły portal, typowa strona........
Marta, czasem najprostsze rzeczy, przynoszą
@wykop: Marto, Jasiu jest mi cholernie przykro z powodu Piotrka. Razem przeżywaliśmy przeszczep, bo i prawie w tym samym momencie go mieliśmy. Przed przeszczepem Piotrek kazał mi kupić krewetki - po przeszczepie nie wolno jeść ich przez 2 lata. Więc kupiłem ich 2 kg i zajadałem tydzień przed pójściem na oddział.

został Ci tydzień wolności..

proponuję dobrze go spożytkować :)

oczywiście zainwestuj w jedzenie :) tylko nie pchaj się w smażone,
Ja gościa wspominam jako taki "wykopowy pewniak" - mimo, że nie śledziłem dokładnie jego poczynań, to i tak zawsze mi się przewinął na mirkoblogu, oczywiście zawsze w gorących, bo jego wpisy przyciągały setki ludzi. Zawsze było go pełno na mirko i zawsze człowiek mógł sobie jakby "zajrzeć" co tam u gnidy. No i oczywiście różnorakie akcje z jego udziałem, chociażby ta, bodajże z bateriami, gdzie dwóch "fejmów mirko" spotkało się i zrobiło
@wykop: A może dajcie już mu wszyscy święty spokój?

Nie to żebym był tu jakoś znany czy lubiany, ale jakby mnie zabrakło to założę się, że moja partnerka miałaby w dupie w sumie montaż z jakiejś strony ze śmiesznymi obrazkami z ludźmi których nie zna ani nie kojarzy, podpisanymi nickami typu mati96PLwykop i jakieś naciągane smuty, płacze i elektroniczne znicze.

Już pominę fakt, że konto z którego piszę jest
@laptop_marki_samsung: Dokładnie, dajcie już mu święty spokój. Nikt z was nie znał tej rodziny, nie znał Jasia, czy Marty. Zrobiliście wszystko co było w waszej mocy, ułatwiliście poniekąd życiowy start ich dziecku, za co powinni i są wam dozgonnie wdzięczni. Natomiast to co ostatnio się tu wyprawia, przyprawia mnie o odruch wymiotny. Zbijanie kapitału, atencji, wchodzenie z buciorami do życia prywatnego tej rodziny, naruszanie jej spokoju poprzez propozycje jakichs filmów czy