Wpis z mikrobloga

@przegryw69: wiem, znam temat, natomiast zdziwił mnie fakt, że w Warszawie kradnie się mazdy i toyoty, a w pozostałych miastach vw i audi. Skoro szóstki kradnie się tam na potęgę, to czemu się tego nie robi na przykład w Krakowie czy Gdańsku? Dlaczego golfów nie kradnie się akurat w Warszawie?
@niematakiegobicia: Nie lubię takich statystyk bo nie można żadnych wniosków wyciągnąć z nich. Nie jest przypadkiem tam, że Golfy, Audi A4 i Passaty kradną najczęściej, bo tych samochodów jest po prostu najwięcej?

Dobrze byłoby podać na przykład taką informację.

Kraków:
VW Golf - 10 000 zarejestrowanych sztuk, ukradli 46, współczynnik: 0,46 %
Toyota Auris - 3 000 szt. - skradzionych 21, współczynnik: 0,7 %

Mamy już trochę więcej informacji.