[m.....i]

nowe budownictwo. rozkminiamy z żoną sens tej ściany. kwestią problematyczną są też wyłączniki na tej ścianie, a więc pewnie i kable, które tam idą pionowo do puszki.

ogólnie opcje są przynajmniej trzy:

1. zostawiamy tak jak jest, kuchnia zamknięta.
plusy: mamy miejsce na postawienie na tej ścianie lodówki - po przeciwległej stronie będzie wieżyczka z piekarnikiem na wysokości ręki;
minusy: odizolowana kuchnia, do jadalni (wydzielonej w salonie) trzeba chodzić dookoła.

2. burzymy całą ścianę (nie wiadomo jeszcze, czy wykonalne)
plusy: otwarta kuchnia, swobodny dostęp
minusy: lodówka musi być tam, gdzie piekarnik w punkcie 1., więc piekarnik ląduje pod płytą grzewczą, czyli trzeba do niego kucać

3. burzymy górną część (połowę?) tej ściany (znów nie wiadomo, czy wykonalne przez te wyłączniki)
plusy: uzyskujemy pół-otwarcie kuchni, ew. dodatkowy mały blat pełniący funkcję stołu barowego lub do wydawania posiłków
minusy: ten sam problem z lodówką

chyba, że macie jeszcze jakieś pomysły?

#michalkosecki #budujzwykopem #remontujzwykopem #budownictwo #mieszkanie

[P.....h]

@michalkosecki: Ja byłbym za trójką. Z tym że ten mały kawałek bym zostawił jako cały.

[P.....0]

@michalkosecki: ale nora

[sorhu]

@michalkosecki: A może tak zostawić kawałek tej ściany i przy tym kawałku postawić lodówkę?

[m.....i]

@Pertaseth: też najbardziej mi się to podoba, tylko mam dwa problemy:
- wyłączniki;
- lodówka.

[m.....m]

@michalkosecki: 2. burzcie, przewody i łączniki zawsze można przenieść

[m.....i]

@Prokurator1990: dziękuję za recenzję.

[m.....i]

@sorhu: wyjdzie takie "okno" w środku mieszkania :/ wolę to już otworzyć. :)

[pietryna123]

@michalkosecki: Wyburzyć. Z prospektu wygląda że zwykła działowa.Instalację da się poprowadzić inaczej i nie będzie to problemem - tj. dojdzie do tego kucie nad drzwiami czy na suficie żeby pociągnąć kable na drugą stronę.
A ja mając coś takiego raczej wywaliłbym tylko lewą część a tą górną z otworem "drzwiowym" do kuchni zostawił. Kuchnia otwarta na salon, 3 ściany i instalacja może zostać na miejscu. Otwór zamurować.

[sorhu]

@michalkosecki: Ale myślałem, żeby zostawić z dołu kawałek.

[P.....h]

@michalkosecki: No tak, ale ten kawałek zostawiłbyś.

[m.....i]

@pietryna123: fajny pomysł, o tym nie pomyśleliśmy. :)

[m.....i]

@sorhu: tam jest okno :)

[Jebwleb]

@michalkosecki: gdy zapraszasz gości (jesli masz jakiś znajomych) zostawiając ścianę możesz gotując dla nich mieć w kuchni burdel, zamkniesz drzwi i problem z głowy. wywalając ścianę trzeba zachować porządek. to się tyczy tez codziennego życia. Ja na ten przykład często mam bałagan bo nie chce mi sie sprzątać od razu po gotowaniu.

[m.....i]

trzeba zachować porządek

@Jebwleb: nie mam z tym problemu :)

[m.....i]

@Pertaseth: właśnie całkowicie chciałbym zrezygnować z tego też:)

[P.....h]

@michalkosecki: A gdybyś w środku tej pomarańczowej pół-ścianki zrobił dziurę? Uniknąłbyś tego okna, w sumie to nie wiem, wszystko zależy od Waszych gustów.

[hrumque]

@michalkosecki: opcji masz jeszcze więcej.

1. Jak idziesz w grubą robotę p.t. "burzymy ścianę" to żadne wyłączniki przełączniki nie są ci groźne - przenieść je gdzie indziej lub przenieść przewody, które ewentualnie szły w ścianie - zerowy problem przy takiej robocie.

2. jak zrobisz otwartą kuchnię - to i tak nic nie stoi na przeszkodzie, by sobie ta lodówka tam stała, gdzie chciałeś. Zostawisz tylko kawałek ściany (co uratuje ci te

[m.....i]

@Pertaseth: do przemyślenia, to kolejna rzecz, na którą nie wpadliśmy :)

[hrumque]

3. Jak iść tym tropem co 2. - to możesz przecież wywalić w takim układzie drzwi do tej kuchni, skoro jest otwarta od lewej strony - i masz całe mnóstwo ściany do wykorzystania, tam gdzie przedtem były drzwi

@michalkosecki: coś takiego:

[P.....h]

@michalkosecki: Zakładasz istnienie jadalni?