Wpis z mikrobloga

Mirki, co Wy znowu to ja nie… ( )

Odwiedziła nas mama jednego z użytkowników twierdząc, że wczoraj na Mikroblogu bezpodstawnie oskarżono jej nieletniego syna o pedofilię, podając przy tym jego dane osobowe. Zarzut bardzo mocny, dlatego z pełną powagą i przejęciem podeszliśmy do sprawy.

Podchodzę do laptopa, odpalam Mirko, próbuję namierzyć wpis o którym mowa. W tym czasie od kobiety dowiaduję się, że chłopak nie ma konta na Wykopie, serwis przegląda jako niezarejestrowany użytkownik, a przyciśnięty wczoraj przez matkę przyznał się, że od czasu do czasu ściąga fajniejsze zdjęcia z Wykopu do fap-folderu… Ok, fap-folder z dorosłymi paniami, no bywa. Ale to przecież jeszcze nie powód do oskarżeń o pedofilię. Nic w tej układance nie pasowało.

Trafiam w końcu na wpis. Jego pierwsze słowa informują, że wystalkowano pedofila z Wykopu, dalej widzę link do Facebooka. W myślach klnę. Zdawałoby się, że słowa kobiety zaczynają się potwierdzać. Raz jeszcze rzucam okiem na opublikowany link do facebookowego profilu...




link do wpisu, o którym mowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A ja z kamienną twarzą musiałam wyjaśnić na czym polega ten żart ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#aswykopu #wykopblog #wykop #wykopteam
  • 131