Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki takie pytanie, dostałem ofertę pracy w centrum #londyn +/- okolice Buckingham Palace.
Oferują 35k i pytanie czy za te pieniądze da radę wynając w miarę normalny pokój w centrum tak, żeby nie trzeba było dojeżdżać 2h w jedną stronę do pracy?
Do tego chciałbym co miesiąc odłożyć ok. 500 funciaków.
Jest szansa w takich pieniądzach zamieszkać w pokoju gdzieś w centrum/blisko centrum i nie przymierać głodem?
(ok wiem, że można w 10 mieszkać w jednym pokoju i da radę ale pytam o normalne warunki - schludny pokój z łóżkiem i biurkiem). Aha, no i tak, żeby lokum nie było w czarnej lub muzułmańskiej dzielnicy, bo tam chyba niebezpiecznie.
Na co da radę sobie z taką kwotą pozwolić(zakładając, że chciałbym odłożyć te 500 funtów)?
#emigracja #uk #emigrujzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 25
A może lepiej żeby jeździł metrem gdzie roi się od "złych ludzi", ja bym się bał. Z miejscem parkignowym na pewno coś się zrobi... już lepiej płacić 100 F za parking niż metrem jeździć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Marcelek77: po co ludzi w błąd wprowadzasz:
1. Źle policzyłeś płacę netto. Prawdidłowo to £2,240.60 miesięcznie
http://www.netsalarycalculator.co.uk/35000-after-tax/
2. Źle policzyłeś koszty samochodu w Londynie. Gdzie koszt wjazdu do centrum, gdzie koszt parkingów?
3. Samochód w centrum Londynu nie ma sensu.
4. Byłeś kiedyś tam?

@AnonimoweMirkoWyznania: Co do tych cen mieszkań co widzisz w ogłoszeniach, to zdaje się, że trzeba doliczyć jeszcze z 10% podatku miejskiego. Ale generalnie bez problemu 500GBP