- Halinka śpisz? - Śpię, bo co? - Bo ja nie mogę. - Co znowu? - Halinka, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje. - Niby czego? - Dlaczego ten Paździoch, to taka menda i świnia jest. - Wiesz co? Ty nudny jesteś.Ty mnie pytasz o to, co tydzień od 30 lat. - Halinka, bo ja od trzydziestu lat pojąć nie mogę, po co w ogóle takie coś Pan Bóg stworzył. - Ferdek, a po co Pan Bóg stworzył muchę? - No właśnie po co? Albo takie stonkę ziemniaczaną, po co? - Po jajco jełopie. Dobranoc. - (Głęboki wydech) Halinka ja rozumiem, ja żem sam święty nie jest, ale przecież taki Paździoch to jest przecież normalne obrzydlistwo. Po co w ogóle takie coś jest? Ja rozumiem jeszcze, jakby to on miał źle. Ale co, mieszkanie ma, samochód ma, telewizor ma, pieniądze w bankomacie ma. Sam, żem widział jak wybierał. - No szkoda, że ty nie masz z czego wybierać. - Kurde, jak ja go nienawidzę... i po co w ogóle takie coś jest... Po co? Dlaczego on taki jest? - Ferdek, nie wiem dlaczego on taki jest no! Może miał trudne dzieciństwo. I w ogóle ja ciebie proszę, skończmy ten temat, bo ja za siebie nie ręczę. - Widzisz Halinka? Jak tylko się o tej mendzie zaczyna rozmowa, od razu konflikty się same rodzą. To jest Halinka zło chodzące, trzeba by go wyeliminować.
@Oficer_Czeskiej_Marynarki: W tym serialu jest wiele humoru, ale nie można go odbierać wprost. W prawie każdym odcinku poziom abstrakcji jest tak wysoki, że większość ludzi go nie rozumie. Durnie śmieją się z czego innego niż ludzie inteligentni, choć oglądają tę samą scenę.
@Oficer_Czeskiej_Marynarki: W tym dialogu na przyklad jest wiele śmiesznego. Choćby to, ze to taka próba ukazania, jak mało intelegentna osoba stawia sobie filozoficzne pytania, zarysowana polska zawiść, nieporadność intelektualna w ogóle, czy wreszcie typowa kłótnia małżeńska - dialog z codzienności. Abstrakcja na wielu poziomach jak widać ;p I tak, to może śmieszyć ;)
@rutkins ostatnio mi się śniło że spotkałem tego aktora w Lidlu we Wrocławiu i jeździł na wózku. Była duża kolejka żeby sobie fote z nim strzelić, ale musiał jechać nagrywać kolejny odcinek śwk i był smutny ( ͡°ʖ̯͡°)
@ZeDeR: Jak byłam mała to nie mogłam pojąć jakim cudem ten sam aktor gra Paździocha i tego typa na wózku z X-menów. Dopiero teraz widze, że w ogóle nie są podobni ( ͡°ʖ̯͡°)
@tamburynista: Świetnie ująłeś istotę tego serialu. Ileż to razy słyszałem od "ynteligentów w pierwszym pokoleniu" jaki ten serial jest głupi. Nie, nie jest :)
- Śpię, bo co?
- Bo ja nie mogę.
- Co znowu?
- Halinka, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.
- Niby czego?
- Dlaczego ten Paździoch, to taka menda i świnia jest.
- Wiesz co? Ty nudny jesteś.Ty mnie pytasz o to, co tydzień od 30 lat.
- Halinka, bo ja od trzydziestu lat pojąć nie mogę, po co w ogóle takie coś Pan Bóg stworzył.
- Ferdek, a po co Pan Bóg stworzył muchę?
- No właśnie po co? Albo takie stonkę ziemniaczaną, po co?
- Po jajco jełopie. Dobranoc.
- (Głęboki wydech) Halinka ja rozumiem, ja żem sam święty nie jest, ale przecież taki Paździoch to jest przecież normalne obrzydlistwo. Po co w ogóle takie coś jest? Ja rozumiem jeszcze, jakby to on miał źle. Ale co, mieszkanie ma, samochód ma, telewizor ma, pieniądze w bankomacie ma. Sam, żem widział jak wybierał.
- No szkoda, że ty nie masz z czego wybierać.
- Kurde, jak ja go nienawidzę... i po co w ogóle takie coś jest... Po co? Dlaczego on taki jest?
- Ferdek, nie wiem dlaczego on taki jest no! Może miał trudne dzieciństwo. I w ogóle ja ciebie proszę, skończmy ten temat, bo ja za siebie nie ręczę.
- Widzisz Halinka? Jak tylko się o tej mendzie zaczyna rozmowa, od razu konflikty się same rodzą. To jest Halinka zło chodzące, trzeba by go wyeliminować.
Komentarz usunięty przez autora
@tamburynista: raczej kiedyś było ( ͡° ʖ̯ ͡°)