Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Lim3: Delikatnie chciałbym przypomnieć że takie sytuacje miały miejsce także miejsce na terenie Polski i dokonywane przez Polaków. Uczciwie przyznaję że pogrom który opisałem miał miejsce głównie z ręki ukraińskiej.

Ale (na długo przed samą 2. Wojną):

Masakra w Pińsku – rozstrzelanie 35 osób narodowości żydowskiej, dokonane przez żołnierzy 34 Pułku Piechoty na rozkaz dowódcy, majora Aleksandra Łuczyńskiego. Zdarzenie miało miejsce 5 kwietnia 1919, miesiąc po zajęciu Pińska przez Wojsko Polskie,
Tytułem uzupełnienia podaję ciekawe fragmenty z innej czytanki:

Na pomoc ze strony chrześcijańskich sąsiadów - z nielicznymi wyjątkami - wschodniogalicyjscy Żydzi nie mogli liczyć. Wręcz przeciwnie: bezpośrednio po wkroczeniu wojsk niemieckich, a czasem jeszcze przed ich przybyciem, zarówno Polacy, jak i Ukraińcy dopuszczali się aktów agresji wobec Żydów.

Po wojnie zaś kolejne zbrodnie NKWD - np. wymienione już "procesy stalinowskie" - zostały w wyniku dziwnej żonglerki liczbowej uznane za "żydowskie". W ten
@bygsyti: Przestań szkalować nasz naród, wuju. Polacy nic nigdy nie zrobili pejsatym. No, może pominąwszy:

1919 - publikacja raportu Morgenthaua, amerykańskiej misji rządowej. Według raportu w okresie 11.1918-08.1919 na ziemiach polskich miało miejsce osiem ekscesów antysemickich, śmierć poniosło 280 Żydów.
1919 - pogrom w Wilnie. Ponad 50 zabitych Żydów.
1920 - obóz koncentracyjny dla Żydów w Jabłonnie. Zamknięto tam na miesiąc 17 tys. Żydów, bo bano się ich zdrady w
pogrom w Przytyku


@koroluk: Ciekawe czy więcej takich "pogromów" miało podobną przyczynę.

Mniej więcej w tym samym czasie, kiedy skończyła się awantura pod posterunkiem, na drugim końcu rynku, u wylotu ulicy Warszawskiej, rozpoczęła się kolejna. Tam na dźwięk gwizdka Icka Frydmana, nie czekając na interwencję policji, uzbrojona w rewolwery, kamienie, kastety i pałki grupa Żydów z „zelbszucu” zaatakowała polskich chłopów. Prawdopodobnie – gdyż nie udało się ustalić szczegółowego przebiegu wypadków –
@bygsyti: Przeczytałeś to co zacytowałem? Tu masz dalszą część.

Kiedy policja usuwała chłopów z miasteczka, powoli opanowując zamieszki, z wybitego okna jednego z domów padły strzały. Jeden z niebiorących w ogóle udziału w zamieszkach chłopów – Stanisław Wieśniak, został zastrzelony przez Żyda o nazwisku Szulim Chil Leska, członka nacjonalistyczno-religijnej partii Mizrachi, który strzelił z okna swojego mieszkania. Policjanci wymierzyli z karabinów w okno, lecz Leska oddał pistolet koledze i zbiegł.


Gdyby