[eaxene]

Siedzę sobie w biurze i do kawy włączyłem #joemonster - boże jakież tam głupoty są.
Mianowicie w temacie: http://joemonster.org/art/37570/7_ciekawostek_o_najdziwniejszych_ubezpieczeniach_swiata możemy przeczytać:

Z drugiej strony w Japonii pieniądze z polisy na życie wypłacane są nawet wtedy, kiedy ubezpieczony popełni samobójstwo. Często zdarza się, że ktoś wiesza się wyłącznie po to, by po jego śmierci rodzina mogła wieść dostatnie życie, korzystając z pieniędzy z ubezpieczenia. To jeden z powodów, dla których odsetek samobójstw w Kraju Kwitnącej Wiśni jest tak wysoki.

Także ktoś chyba nawet nie włączył googla, by zapoznać się z naszym #prawo w tym zakresie.
Artykuł 833 polskiego kodeksu cywilnego wprost wskazuje:

Przy ubezpieczeniu na życie samobójstwo ubezpieczonego nie zwalnia ubezpieczyciela od obowiązku świadczenia, jeżeli samobójstwo nastąpiło po upływie lat dwóch od zawarcia umowy ubezpieczenia. Umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą skrócić ten termin, nie bardziej jednak niż do 6 miesięcy.

Wobec tego mamy wprost wskazane, iż samobójstwo nie zwalania ubezpieczyciela z obowiązku świadczenia (jedynie ustanawia odpowiedni termin, który ma na celu uniknięcie zawierania umów i popełniania samobójstw chwilę poźniej).

[Rzuku]

@eaxene: chyba pora się porządnie ubezpieczyć

[e.....U]

@eaxene: ciekawe ilu ludzi decyduje się świadomie na taki krok.