Wpis z mikrobloga

@Bulbaszka: teraz wyobraź sobie biznesmena, albo innego zapracowanego człowieka, ma ochotę na pomarańcze - i co? Ma stać pol godziny próbując obrać taki owoc, opryskać sokiem siebie i innych, zeby mu jeszcze skórka into białe cos powodziło pod paznokcie?
A takto, jak człowiek kukturalny, kupuje i je, a zaoszczędzony czas i nieponiesioje straty wizerunkowo-estetyczne z nawiązką zwracają mu cenę produktu.
@tixe_ ja odbieram długo ale nie ze samej skórki tylko obracam jeszcze na gładko tą białą część spod skórki bo tego nie lubię. A nie wciskam pomarańczy do japy tylko całą zjadam.
@Bulbaszka trzeba do UK jechać żeby zrozumieć jak leniwi potrafią być konsumenci :)
Wcześniej nie spodziewałem się że może być popyt na obraną pokrojoną cebulę, gotowe puree z ziemniaków albo obrane ziemniaki w wodzie w puszce czy obraną marchew...
A jednak ktoś to kupować musi.
Wcześniej nie spodziewałem się że może być popyt na obraną pokrojoną cebulę


@emesc: no to akurat chyba logiczne, nie widze jakiegokolwiek sensu krojenia cebuli samemu...
@M4ks ja nie widzę sensu płacenia za coś co zajmuje mi Tak mało czasu. No i wolę jednak jak obieram, kroję i mam na świeżo a nie leży pokrojone od trzech dni w transporcie a jeszcze potem parę dni w lodówce...
@Bulbaszka: @paszczurek: Szczerze w UK sprzedaje się owoce obrane i pokrojone właśnie w takich pudełeczkach i kosztują one więcej jak jakikolwiek owoc. Zazwyczaj po 2 kawałki melona arbuza 3 winogrona itp... Takie coś około 2 funtów już widzę ja w Polsce ktoś by zapłacił 10zł za kilka kawałków owocu :)