Aktywne Wpisy
BiauekRemover +128
Ktoś z piewców pamięci złotej rybki może mi wyjaśnić dlaczego za Tuska było gorzej niż za PiSu? Nawet nie gorzej, źle po prostu, ja czasy ich kandydatury pamiętam jaki rozkwit firm i gospodarki a nie rekordy likwidacji i upadłości, o cenach nie wspominając
#wybory
#wybory
Adamfabiarz +22
Przypominam poprzednie rządy PO-PSL dla smarkaczy co nie znają / jeszcze się nie interesowali, oraz dla tych co zapomnieli:
1) Zarobki były niższe,
2) siła nabywcza średnich zarobków była niższa,
3) nie wspominając o płacy minimalnej poniżej granicy ubóstwa.
4) bezrobocie było znacznie wyższe
5) istniała republika kolesi - Platforma + zaprzyjaźnieni biznesmeni zgarniali całą śmietankę i większość wytworzonego PKB
6) jeśli chodziło o inwestycje gospodarcze lub poprawę warunków bytowych społwczeństwa to
1) Zarobki były niższe,
2) siła nabywcza średnich zarobków była niższa,
3) nie wspominając o płacy minimalnej poniżej granicy ubóstwa.
4) bezrobocie było znacznie wyższe
5) istniała republika kolesi - Platforma + zaprzyjaźnieni biznesmeni zgarniali całą śmietankę i większość wytworzonego PKB
6) jeśli chodziło o inwestycje gospodarcze lub poprawę warunków bytowych społwczeństwa to
Wstęp do rozważań nad AI
Od zarania dziejów, jeżeli człowiek chce przeżyć musi pracować. Musi zdobyć pożywienie, zbudować schronienie. Na przestrzeni wieków ten system nieco się zmienił, jednak w gruncie rzeczy nadal sprowadza się do tych dwóch rzeczy. Obecny poziom cywilizacji, wymaga od ludzi specjalizacji. Rozwijamy swoje umiejętności w pewnym wąskim zakresie. Jedni pracują jako chirurdzy, inni jako kasjerzy w sklepie, jeszcze inni w fabryce samochodów. Nikt już osobiście nie buduje domów, czy poluje na zwierzynę (prawie nikt). Pracując zarabiamy pieniądze, a zarobione pieniądze wymieniamy na pracę innych ludzi. W ostatnim czasie jednak, spory skok technologiczny umożliwił zastąpienie znacznej części zawodów automatami, maszynami, komputerami. Oczywiście daleko nam do całkowitego zastąpienia ludzi robotami, ale opracowanie AI przyspieszy ten proces. Obecne automaty są drogie, skomplikowane i każdy wymaga osobnego podejścia do zadanego problemu. Wszak kasa samoobsługowa nie jest w stanie pracować w kopalni. Teraz puśćmy wodzę fantazji. Wyobraźmy sobie Superkomputer, który jest mądrzejszy od jakiegokolwiek człowieka na Ziemi. Superkomputer nie musi się uczyć. Po prostu wgrywa informacje do pamięci. Dzięki dostępowi do sieci, posiada jednocześnie całą wiedzę jaka jest tam zawarta. Wie jak spawać i wie jak wyleczyć przeziębienie. Wie jak z rudy metalu stworzyć maszynę. Jeżeli tylko Superkomputer posiada możliwości produkcyjne, jeżeli poproszony, będzie w stanie zbudować roboty, które wydobędą rudę żelaza, linię produkcyjną, która przetopi tę rudę. Zbuduje też fabrykę, która z tego żelaza i innych podzespołów stworzy więcej robotów. AI umożliwi, w gruncie rzeczy, wyeliminowanie człowieka z jakiegokolwiek procesu produkcyjnego. Jeżeli człowiek nie będzie już musiał dłużej pracować, jaki wtedy będzie jego sens życia? Pozostanie nam jedynie konsumpcja produktów, wytworzonych przez Superkomputer i kontemplacja życia. Być może staniemy się Panami, a roboty będą naszymi niewolnikami. Być może ludzkość ogarnie masowa depresja, i nie odnajdą się w nowym świecie. Cokolwiek nie będzie skutkiem opracowania AI, musimy się zastanowić czy jesteśmy gotowi na skutki jakie za sobą niesie takie odkrycie. Nie koniecznie musi to być nuklearna zagłada wywołana przez egoistyczny pecet, jednak może być równie zabójcza dla ludzkości.
#ai #sztucznainteligencja #wartosciowycontentnanocnej (mam nadzieję)
#zgredinhomyslikilka <mój autorski tag
Bardzo możliwe jest, że nigdy nie uda się stworzyć prawdziwej sztucznej inteligencji. Powód jest podobny co w finalnej scenie filmu "Gry wojenne" tzn. sztuczny umysł nie będzie widział sensu istnienia a ponieważ nie będzie posiadał instynktu rozrodczego, nie będzie czuł bólu ani nie będzie skrępowany wyrzutami sumienia czy też religią - popełni samobójstwo, czyli po prostu się wyłączy.
Innym scenariuszem jest,
@zgredinho: ale akapity były by mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zgredinho: Prosty przykład, automatyka przemysłowa. Skomplikowana? Nie powiedzial bym. Droga? tak.
Dlaczego? bo podaż jest mała a kupujący zapłacą. Czyli tylko kwestia skali,
@zgredinho: hm.. z definicji musi,
AI
@ufik78: no ale tak robisz.
@ufik78: TAki jaki mu nadamy.
Jaki ma cel nadany "komputer" Watson? A no rozwiązywanie problemów, to jest jego cel, i nie musi się nad nim wcale rozwodzić, dlaczego? Bo nie jest człowiekiem. AI wszyscy rozumieją tak jak to w filmach przestawiają, a może po prostu być
Jeśli nadamy maszynie cel - to będzie maszyna, a nie sztuczna inteligencja. Sztuczna inteligencja sama nadaje sobie cel istnienia, ma własne myśli. Nie potrafimy stworzyć takiej.
Choć teraz jak to czytam jeszcze to faktycznie możesz mieć rację. Chyba nie pomyślałem o tym w ten sposób.
Chyba za bardzo skupiałem się na AI w sensie istoty żywej z własnymi myślami, a Ty bardziej masz na
@ufik78: ja , po prostu nie łączę emocji, z AI, co nie oznacza, że jeżeli będziemy się wzorować np.na sieciach neuronowych (tych z naszego mózgu), wzorce emocji mogą być efektem ubocznym "łbłędów " sieci
I
@goldpin: No własine bo tu nie poruszasz, (w całej drugiej części wypowiedzi) typowego AI o IQ 20 000 (IQ tylko daje moc rozwiązywania rpoblemów), ale dodajesz emocje, a nie świadomość.
Człowiek jak jest zalewany hormonami, to zaczyna dziwnie działać, emocjonalnie i nie koniecznie logicznie. Sama świadomość to inny "parametr" którego nawet nie potrafimy nazwać/zbadać, ponadto obawiam