Wpis z mikrobloga

Dzisiaj wpadła mi w ręce książeczka wojskowa mojego pradziadka, rocznik 1899. Pradziadek brał udział w wojnie polsko-ukraińskiej w 1919r, gdzie został ranny w głowę koło Gródka Jagielońskiego (obecnie Ukraina). Ojciec mówi że pamięta, że dziadek miał nad uchem bliznę po kuli. A zaciągnął się do wojska ponoć dlatego, że w domu była bieda i jego rodziców nie było stać na buty dla niego, a w wojsku dostawało się przydziałowe.
Więcej zdjęć w komentarzach.
#fotohistoria #wojna
Mehaty - Dzisiaj wpadła mi w ręce książeczka wojskowa mojego pradziadka, rocznik 1899...

źródło: comment_ukVaxpxVjDcWaXzPT4Rr3udZPYyaQcCd.jpg

Pobierz
  • 18
Przy okazji, jest ktoś w stanie rozszyfrować nazwę gminy? Patrzę na google maps i w okolicach Chlewic nie ma nic podobnego. Może ktoś z okolic kojarzy.
@ksieciuniu: Po przeniesieniu do rezerwy, dziadek wyjechał z rodzinnych stron i zaczął pracować w fabryce szamotu. Z tego co babcia mówiła to nigdy się nie przelewało, ale było lepiej, mieli co jeść i w co się ubrać.