Wpis z mikrobloga

#programowanie #heheszki #takbylo #it

1. Zlecają ci zadanie do zrobienia.
2. Kierownik i współpracownicy pomagają rozkminiać jak to potrzeba zrobić
3. Robisz to gówno przez kilka dni dosłownie rzeźbiąc w gównie
4. Trafiasz na ścianę nie do przejścia z powodu prehistorycznego i zrobionego na sztywno legacy kodu, którego jest strach dotknąć żeby nie wybuchł w pysk.
5. Kierownik i współpracownicy pomagają rozkminić jak obejść ścianę.
6. Powstaje nowa koncepcja.
7. Robisz na nowo przez 2 dni dumając jak w tym prehistorycznym kodzie legacy zrobić lewe obejście, żeby to nie wybuchło w pysk.
8. Idziesz do kuchni coś zjeść i przeżuwając zastanawiasz się jakby to było być pracownikiem, który potem ma obsługiwać to gówno, które ktoś nam zlecił, bo tak sobie wymyślił a które ja mam wydziergać.
9. Stwierdzasz, że to gówno jest #!$%@? i to nie ma w ogóle prawa działać nigdy.
10. "Panie kierowniku to jest #!$%@? i to nie będzie działać".
11. "#!$%@? rzeczywiście".
12. Piszesz maila do zleceniodawcy "To jest #!$%@? i nie ma prawa działać".
13. "#!$%@? rzeczywiście".
14. xD

Tak to jest jak gdzieś tam wyżej jest analityk, który zastanawiał się jak fajnie by to wyglądało od strony kodu i implemenacji, ale nigdy nie pomyślał, że tego się nie da zrobić tak, aby było przyjazne w obsłudze dla człowieka i system trzeba uprościć o jakieś 70%.
  • 4
@zygmunt_III_waszka: W ogarnięciu się w tym prehistorycznym gównie? Powiem więcej - czasem nawet oni nie są w stanie mi pomóc, bo nie wiedzą jak to działa. Poza tym ja się muszę dowiedzieć od kogoś kto wie lepiej jak ja to mam zrobić aby nie dotknąć niczego wrażliwego, a tam jest masa rzeczy których nie wolno ruszyć. To jest zajebiście głupi pomysł odwalać samowolkę w takim sztywnym kodzie aby pokazać jakim się
@Khaine: Przynajmniej zrozumieli, a spróbuj mieć kogoś nad sobą czyim motywem jest "NIGDY NIE MÓW NIGDY" i "NIE MÓW ŻE SIĘ NIE DA BO SIĘ DA NA PEWNO" i inne kouczningowe bzdury. Na samą myśl mam gęsią skórkę.
@Phatee: Nie no, jasne - da się. Ja im zaproponowałem kilka rozwiązań jak to się da zrobić. Problem w tym, że samo założenie na jakim zostało to bazowane niezależnie od implementacji będzie wymagało od użytkownika bycia robotem. No bo założenie jest po prostu złe i nikt się nie zastanawiał jakie są konsekwencje użytkowe chcąc uzyskać coś takiego.