Wpis z mikrobloga

Moralność i bieda-realizm

Polityka zagraniczna ministra Witolda Waszczykowskiego domaga się obszernego tekstu krytycznego. Tekstu, którego autor unikałby kapitulanckich pokrzykiwań opozycji o „skłóceniu Polski z partnerami europejskimi”, ale nie unikał niepokojących pytań – chociażby o to, czy interesy (medialne, polityczne, energetyczne, biznesowe) zbyt wielu sił nie zostały jednocześnie naruszone w stopniu stwarzającym dla Polski bezpośrednie zagrożenie.

Moralność nie jest dla mnie jedynym wyznacznikiem postępowania w polityce zagranicznej, która oczywiście jest grą interesów. „Makiaweliści integralni” mylą się jednak, gdy zdaje im się, że nie odgrywa ona żadnej roli. W tej grze interesów moralność jest bowiem jedną ze zmiennych, którą można posługiwać się raz jak tarczą, innym razem jak cepem. Polityk, a zwłaszcza reprezentant państwa istniejącego w takich uwarunkowaniach geopolitycznych jak Polska, musi brać pod uwagę to, że ład międzynarodowy oparty o pozory moralności jest lepszy niż otwarta „wojna wszystkich ze wszystkimi”. W związku z tym decyzja o redukcji finansowania Biełsatu wymaga oceny w świetle następujących faktów


#publicystyka #geopolityka
  • 4